KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 6 stycznia, 2025   I   09:00:11 PM EST   I   Kacpra, Melchiora, Baltazara
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Bale karnawałowe - czas szczęścia!

Ewa Michałowska-Walkiewicz
05 stycznia, 2025

Bale karnawałowe - czas szczęścia!

Polski karnawał, nazwany jest także zapustami. Należy pamiętać, że święto to rozpowszechniła w Polsce królowa Bona. Wierzono, że na balach karnawałowych, oprócz ludzi są obecne duchy osób zmarłych, dlatego też często na takie zabawy przybywano w maskach lub w przebraniu. Niejednokrotnie karnawałowe zabawy nazywano zatem „maskaradami”. Czas karnawału kojarzył się wszystkim ze spożywaniem ogromnych ilości tłustego jedzenia i piciem mocnego alkoholu najwyższej jakości.

W szesnastym stuleciu

Pierwsze opisy zabaw karnawałowych, pochodzą z XVI wieku. Sprawujący wówczas pewnego rodzaju władzę księża, byli bardzo zniesmaczeni na to, co działo się często podczas takich zabaw. Ale ludzie zawsze chętnie w nich uczestniczyli, nie biorąc sobie do serca tego co mówił kler.

Polskie zapusty

Pierwsze opisy polskich zabaw karnawałowych, pochodzą z XVII stulecia. Bardzo dokładnie są one zobrazowane w działach Konstantego Miaskowskiego noszących tytuł „Mięsopust polski” oraz „Mięsopusty i zapusty”. Tańczono podczas takich zabaw nie tylko w dworskich domach. Bale karnawałowe organizowane były także i w wiejskich chatach.

Czas polowań

W bogatych domach karnawał to okres polowań. Połączono zawsze wspomniane polowania z przednią ucztą, suto zakrapianą mocnym trunkiem podczas zabawy przy ognisku. W Warszawie bale karnawałowe zwano potocznie „redutami”. Niejednokrotnie odbywały się one we wtorki i czwartki, dlatego też zwano je także „tygodniówkami”. Podawano na nich pod wszelką postacią ryby, mięso mielone, kotlety bite i szarpane, a przede wszystkim na stołach królował bigos.

„Larwa”

Na te bale karnawałowe zapraszani byli różni ludzie. Zatem żeby nie wzbudzać nie potrzebnych podejrzeń i plotek, często zakładano na twarz maskę, zwaną zwyczajowo „larwą”.

W dziewiętnastym stuleciu

Często zabawy karnawałowe połączone były z kwestowaniem na schroniska i przytułki. Dlatego też na tych balach panowała pewnego rodzaju rywalizacja, kto dał najwięcej pieniędzy na zbożny cel. Już w międzywojniu organizowano bale karnawałowe resortowe. I tak różne zakłady pracy bawiły się zawsze razem. Często też młodzież tamtego okresu organizowała sobie zabawy karnawałowe dla młodzieży studiującej oraz dla pracującej. Jednak zawsze najweselsze były zabawy dla młodzieży wiejskiej, gdy organizowano je w remizach strażackich.