KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 25 listopada, 2024   I   03:38:49 AM EST   I   Elżbiety, Katarzyny, Klemensa
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Dionizy Feliks Czachowski - Pułkownik powstańczy z 1863 r

20 kwietnia, 2010

Dionizy Czachowski, urodził się dnia 6 kwietnia 1810 roku, w Niedabylu. Ta wielka historyczna postać, zginęła na polu walki w dniu 6 listopada 1863 roku, zasłynąwszy jako naczelnik powstania styczniowego w stopniu pułkownika.

Rodzina Czachowskiego, była właścicielami pokaźnych majątków ziemskich w kilku województwach, a mianowicie: w brzesko-kujawskim, warszawskim i płockim. Po rychlej stracie rodziców, wychowaniem małego Dionizego zajęła się ciotka Scholastyka z Czachowskich Bacowska. Za jej kierownictwem, Dionizy pobierał nauki w radomskim Gimnazjum Pijarskim, które ukończył w 1829 roku.

Odziedziczywszy w 1839 roku, po babce Katarzynie z Humięckich Czachowskiej znaczny majątek Worobijówkę na Ukrainie, po niedługim czasie przeniósł się on tam się z żoną Eufemią i dziećmi. Dziesięć lat później owdowiał, a dorobiwszy się znacznej fortuny, przeniósł się w sandomierskie. Tam też, zachłystywał się wszelkimi możliwościami przywrócenia Polski w grono wolnych krajów europejskich. Brał on tam udział w różnych manifestacjach patriotycznych, a na pogrzebach polskich bohaterów, występował z biało- czerwoną kokardą. Wiedząc o konieczności wybuchu powstania, Czachowski jesienią 1862 roku, od władz rosyjskich nabył znaczną ilość wybrakowanych koni, które szybko przyuczono do obrotów wojennych i tym sposobem były one dla powstania cennym nabytkiem.

Gdy wybuchło powstanie styczniowe w 1863 roku, Dionizy Czachowski, służył pod rozkazami Mariana Langiewicza. Dzięki sprytowi Czachowskiego i jego świetnej taktyce żołnierskiej, Langiewicz mógł spokojnie wycofać swoje oddziały spod wąchockigo klasztoru, kierując je na kolejną bitwę organizowaną w Staszowie i w lasach świętokrzyskich. Na czele zjednoczonych oddziałów powstańczych, Dionizy Czachowski zorganizował demonstracyjny marsz w stronę Iłży, siejąc przestrach w okolicznych załogach rosyjskich.

Wreszcie ścigany przez rosyjskich namiestników Ernrotha i Czengierego, został wraz z dość licznym oddziałem pobity pod świętokrzyskimi Ratajami. Widząc dalszy bezsens prowadzenia walki z wrogiem, rozpuścił on swój oddział, a sam emigrował do Krakowa. Tam zamieszkał w kolegium pijarskim, a potem pojechał do Mielca, w którego okolicy formował się dla niego nowy oddział. Już dnia 20 października 1863 roku, przeszedł on Wisłę na czele swojego oddziału, składającego się z blisko 800 ludzi i posunął się na północ, gdzie za wsią Ryhnicą czekała na niego rosyjska zasadzka. Oddział Czachowskiego mimo starań dowódcy i wszelkich wysiłków jego oficerów, został wkrótce rozbity. Zaś Czachowski na czele kilkudziesięciu jeźdźców przeszedł na terytorium województwa lubelskiego. Tutaj rankiem 6 listopada 1863 roku, zaskoczyli ich dragoni rosyjscy, posiłkowani piechotą, która ciągnęła na wozach. Po zaciętej obronie, Czachowski poległ pod Jaworem Soleckim. Rosjanie wywieźli zwłoki bohatera do Radomia, a następnie wydali je rodzinie. Został pochowany na wyraźny rozkaz władz rosyjskich na cmentarzu wiejskim w Bukownie. Dopiero w 1937 roku, prochy przewieziono uroczyście do Radomia i pochowano w mauzoleum przed kościołem ojców Bernardynów.

\"\"

EWA MICHAŁOWSKA WALKIEWICZ