KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 28 grudnia, 2024   I   03:00:18 PM EST   I   Antoniusza, Cezarego, Teofilii
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Sylwester, czyli "dziki człowiek"

Ewa Michałowska-Walkiewicz
28 grudnia, 2024

Sylwester, czyli "dziki człowiek"

Wielkie bale i oczywiście eleganckie stroje, to elementy zabaw sylwestrowych. Właśnie tak zawsze witano Nowy Rok oczekując, że przyniesie on ze sobą tylko dobro. Nazwa Sylwester, pochodzi z łacińskiej terminologii Silvestris, odnoszącej się do człowieka dzikiego, który mieszka w lesie. Podobno tak właśnie, zachowywali się niektórzy uczestnicy wspomnianego balu sylwestrowego.

Witać Nowy Rok

Zabawy witające Nowy Rok, nazwane też były dzikimi. Strzelano wtedy z pistolców i rzucano w ścianę ostrymi toporkami, wróżąc sobie w ten sposób co przyniesie ze sobą nastanie Nowego Roku. Historia zabaw sylwestrowych sięga czasów starożytnych. Utożsamia się ją często z Dionizjami greckimi. W tym czasie, Dionizos bóg wina i winorośli, błogosławił osobom uprawiającym tę roślinę otrzymaniem mocnego winogronowego trunku. Ludzie radujący się z takiego daru od samego Dionizosa, wyprawiali wesołe bale na ulicach Grecji. Podobnie rzecz się miała w starożytnym Egipcie. Wówczas dorosłym dawano w nadmiarze mocnego wina, by czekali, gdy Nowy Rok spełni ich najgorętsze marzenia.

Mit laterańskiego smoka

Ale istnieje też inna legenda, dotycząca zabaw sylwestrowych. Wiąże się ona z pradawnym mitem o laterańskim smoku. Wierzono zatem, że wróżka Sybilla przepowiedziała, iż w roku 1000 będzie miał miejsce koniec świata. Proroctwo to miało zaistnieć na całej kuli ziemskiej za sprawą morskiego potwora Lewiatana.

Zatem nocą 999 roku, wszyscy mieszkańcy Rzymu z niezwykłym napięciem czekali na swoją zagładę. Gdy jednak zegar wybił północ i nic się nie zdarzyło, zapanowała wówczas wielka radość wśród całego społeczeństwa. Zaczęto pić alkohol, śpiewać i tańczyć co zapoczątkowało obchody sylwestrowe, na cześć wspomnianego papieża Sylwestra. W tę właśnie noc, wspomniany papież Sylwester II udzielił po raz pierwszy błogosławieństwa „Urbi et Orbi” czyli innymi słowy światu i miastu. Dzień 31 grudnia stał się zatem dniem Sylwestra papieża, który z czasem stał się regularnym świętym.

W Polsce

W Polsce obrzędy sylwestrowe, zaistniały dopiero na początku dziewiętnastego stulecia. Zawitały one u nas przybywszy z Europy Zachodniej. Początkowo Sylwestra, obchodziły jedynie bogate warstwy społeczeństwa. Z biegiem lat, zwyczaj organizowania sylwestrowego balu przeniósł się także na biedniejsze warstwy Polaków. Podczas zabawy sylwestrowej, jedzono pieczyste z chrzanem i kwaszoną kapustą, pito w domach mocą okowitę i tańczono urządzając sobie huczne bale w domach. Chłopi polscy często śpiewali na świeżym powietrzu przy rozpalonym ognisku, racząc się mocną wódką. Chłopki udawały się tej nocy pod przydrożne kapliczki, by tam zanosić modły dziękczynne za miniony rok. Proszono także Boga o pomyślność w nadchodzącym Nowym Roku, a przede wszystkim proszono o zdrowie.