KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 26 grudnia, 2024   I   12:52:14 PM EST   I   Dionizego, Kaliksta, Szczepana
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Wojciech Korfanty - 140 rocznica urodzin

17 kwietnia, 2013

Był on politykiem, publicystą, a przede wszystkim obrońcą polskości Górnego Śląska. Jako polityk, występował przeciwko germanizacyjnym posunięciom władz i partii Centrum, optującej za ówczesnym zaborem niemieckim. Zgodnie z podstawami programowymi Narodowej Demokracji, głosił on hasła nierozerwalnej łączności Górnoślązaków z narodem polskim, domagał się równouprawnienia narodowego wszystkich Polaków.

Wspomnienie wielkiego patrioty
Wojciech Korfanty, to znany polski polityk, publicysta a przede wszystkim obrońca polskości Górnego Śląska. Urodził się on dnia 20 kwietnia 1873 roku, w niewielkiej miejscowości Sadzawka obecnie jest ona przyłączona do Siemianowic Śląskich. Pochodził z rodziny górniczej, ojciec jego Filip i matka Karolina z Klechów wpoili małemu Wojciechowi wartości patriotyczne i ojczyźniane.

Obrońca polskości
Był on politykiem, publicystą, a przede wszystkim obrońcą polskości Górnego Śląska. Jako polityk, występował przeciwko germanizacyjnym posunięciom władz i partii Centrum, optującej za ówczesnym zaborem niemieckim. Zgodnie z podstawami programowymi Narodowej Demokracji, głosił on hasła nierozerwalnej łączności Górnoślązaków z narodem polskim, domagał się równouprawnienia narodowego wszystkich Polaków.

Jego edukacja
Pierwszy etap zdobywania przez niego wiedzy, rozpoczął on w ludowej szkole, w Sadzawce. Po jej ukończeniu, chodził on do Gimnazjum Królewskiego w Katowicach. Już w tym okresie dał się poznać jako przywódca i organizator inicjatyw społecznych. Wraz z kolegami założył tajne stowarzyszenie, w którym miano szerzyć kulturę polską, którą zaborcy starali się jak najszybciej zniszczyć. Był to pierwszy akt buntu wobec zastanej sytuacji, jaka panowała w kraju. Przez swoje rewolucyjne poglądy, Wojciech Korfanty został usunięty ze szkoły. Udało mu się jednak zdać maturę w tej samej szkole jako ekstern. Rozpoczął on zatem studia na politechnice, skąd przeniósł się na Królewski Uniwersytet we Wrocławiu. Studiował filozofię. Jednak po pierwszym roku przerwał studia, aby móc zgromadzić środki na dalszą naukę. Studia skończył w 1901 roku, w Berlinie. Od tego roku włączył się w działania Ligi Narodów, która jako znacząca organizacja była przeciwna rozwojowi Republiki Weimarskiej, czyli Niemiec.

Praca dziennikarska
Po ukończeniu studiów, Korfanty pisał dla gazety „Górnoślązak”. Jego rewolucyjne poglądy dotarły do władz niemieckich. Skutkiem owych działań było jego aresztowanie. Fakt, iż był karany, nie zamknął mu drogi do działalności politycznej. Od roku 1903 do 1918, był posłem na sejm. Jedno z jego głośniejszych wystąpień, na zgromadzeniu Reichstagu, miało miejsce 25 października 1918 roku. Wtedy to Korfanty zażądał, aby do Polski powróciły wszystkie ziemie, które znajdowały się pod zaborem pruskim, a zwłaszcza Górny Śląsk.

Plebiscyt
Dwa lata po owym wystąpieniu Korfantego, odbył się na Śląsku plebiscyt. Mieszkańcy mieli zdecydować czy chcą zostać przyłączeni do Polski. Wyniki mówiły jednoznacznie, że ludność polska, zamieszkująca na terenie zaboru pruskiego, pragnie być wcielona w poczet obywateli polskich. Według poglądów Korfantego, nie mogło istnieć w tym momencie inne rozwiązanie jak tylko postawienie wrogowi zbrojnego oporu. Skutkiem tego zawiązało się trzecie powstanie śląskie. Korfanty oczywiście miał zostać jego przywódcą. Korfanty uważał, że Polacy nie mają wielkich szans na wygraną z żołnierzami armii niemieckiej. Co prawda, początkowo szala zwycięstwa przechylała się na naszą stronę, ale ostatecznie należało się poddać, by nie narażać się na bezsensowne straty.

Emigracja ze Śląska
Po tych wydarzeniach Korfanty wyjechał ze Śląska. Udzielał się w różnych organizacjach, a zwłaszcza w Chrześcijańskiej Demokracji. W październiku 1923 roku, wszedł on w skład rządu Wincentego Witosa. Do swojej „małej ojczyzny” powrócił dopiero w roku 1930, po tym, jak zwolniony został z więzienia. Jego radykalne poglądy spowodowały, że musiał on szukać schronienia na emigracji. Schronienie znalazł w Pradze, a następnie wyjechał do Niemiec, a stamtąd do Francji. Był założycielem Stronnictwa Pracy. Po powrocie do Polski pragnął brać udział w walce z Niemcami. Władze nie wyraziły na to zgody, nie wiadomo dlaczego po raz kolejny Wojciech Korfanty, trafił do więzienia, gdzie przebywał do 20 lipca 1939 roku.

Śmierć wielkiego człowieka
Wojciech Korfanty zmarł 17 sierpnia 1939 roku w Warszawie. Prawdopodobnie przyczyną zgonu było zatrucie arszenikiem podczas pobytu na Pawiaku. Podobno przekupieni strażnicy więzienia malowali wspomnianą trucizną ściany celi Korfantego. Dziś warto jest wspomnieć tę wielką i zasłużoną osobę.


Ewa Michałowska-Walkiewicz
Dziennik Polonijny
Polska