KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 26 lipca, 2024   I   07:56:09 PM EST   I   Anny, Mirosławy, Joachima
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Święty Walenty - Niezwykły patron

12 lutego, 2013

Święty Walenty, tak naprawdę nie wiadomo kiedy przyszedł na świat. Zmarł on natomiast w roku 269. Był on biskupem i męczennikiem kościoła katolickiego.

Początki życia chrześcijańskiego

W Martyrologium rzymskim, Walenty wymieniany jest jako kapłan rzymski, ścięty w czasie prześladowań za panowania cesarza Klaudiusza II Gockiego. W tym samym dziele Walenty, nazwany jest biskupem Terni, miasteczka położonego niedaleko Rzymu. Wobec braków odpowiednich źródeł tematycznych, dokładnie nie wiadomo, o jego dokładniejszej posłudze konsekracyjnej. 

Legendy

Walenty z wykształcenia był lekarzem, albo inaczej mówiąc medykiem znającym się na leczeniu podstawowych schorzeń dotykających ludzi. Świetnie leczył on rany cięte i kłute, jakich doświadczali ówcześni rycerze i wojowie. Z powołaniem był duchownym. Żył w trzecim wieku w Cesarstwie Rzymskim, za panowania Klaudiusza II Gockiego.

Pomysł cesarza


Cesarz ten za namową swoich doradców zabronił młodym mężczyznom wchodzić w związki małżeńskie w wieku od 18 do 37 lat. Uważał on, że najlepszymi żołnierzami są legioniści nie posiadający rodzin. Zakaz ten złamał biskup Walenty i błogosławił śluby młodych legionistów. Został za to wtrącony do więzienia, gdzie zakochał się w niewidomej córce więziennego strażnika. Legenda mówi, że jego narzeczona pod wpływem tej miłości odzyskała wzrok. Gdy o tym dowiedział się cesarz, kazał zabić Walentego. W przeddzień egzekucji Walenty napisał list do swojej ukochanej, który podpisał „Od Twojego Walentego”. Egzekucję wykonano dnia 14 lutego 269 roku.

Patronat

Za sprawą splecenia zwyczajów ludowych i legend, Walenty został postrzegany jest jako obrońca przed ciężkimi chorobami, a w Stanach Zjednoczonych, Anglii i współcześnie w Polsce jest patronem zakochanych. Święto to, stało się lubianym przez wszystkich ludzi, a młodzi często czekają na ten moment, w którym łatwiej jest wyznać komuś noszony w sercu ukryty afekt.


\"\"Ewa Michałowska-Walkiewicz
ewalkiewicz@wp.pl