XX Wielka Beskidzka Eskapada Zabytkowych Samochodów

Ty razem odbyła się "szlakiem amerykańskich lotników". Dedykowana była konferencji w Casablance ze stycznia 1943, bitwie o śląskie paliwo i wkładowi wywiadu AK w rozpracowaniu fabryk syntetycznej benzyny zlokalizowanych na Śląsku. Dzięki akcji "Synteza" alianci dostali precyzyjne dane, gdzie należy rozpocząć bombardowania. W Małopolsce jest ponad 10 miejsc, gdzie rozbiły się amerykańskie bombowce. Zakręcenie kurka z paliwem do niemieckich czołgów okupione zostało ogromnymi startami poniesionymi przez 8 i 15 Armie Sił Powietrznych USA.

Trzy miejsca odwiedzili uczestnicy rajdu. Startu honorowego rajdu dokonali: dwukrotna medalista w wioślarstwie Maria Sajdak i Włodzimierz Wowa Brodecki pod Fortem Borek 52, gdzie rozbiła się Latająca Fortece B 17 o imieniu własnym Candie. Główne spotkanie i wykład odbył się w Polsko-Amerykańskim Muzeum samolotu o imieniu własnym Hells Angel w Wadowicach. Rajd zakończył się w Jeleśni przy pomniku upamiętniającym kolejny zestrzelony samolot Dinah Might.

Od czerech lat Dział Historyczny Muzeum AK przegotowuje historyczne opracowanie trasy, wykład okolicznościowy wydaje przewodnik.

W tym roku nie lada gratką była prezentacja perełek kolekcji zabytkowych samochodów Pana Stanisława Sudera: taksówki Renault z 1909 r. która woziła żołnierzy francuskich z Paryża na front, kompletnej kuchni polowej z I wojny światowej i Willysa MB oraz luksusowego amerykańskiego Pacarda Standard Eight. Współorganizatorem rajdu była również Fundacja im. Tadeusza Kościuszki i redakcja "Głosu Seniora".

W rajdzie wzięło udział 45 samochodów z różnych epok. W przyszłym roku planowany jest rajd śladami kpt. Jana Piwnika-Ponurego.