KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Niedziela, 1 grudnia, 2024   I   12:47:01 PM EST   I   Blanki, Edmunda, Eligiusza
  1. Home
  2. >
  3. STYL ŻYCIA
  4. >
  5. Trochę historii

Tytus Czyżewski - wybitny malarz i poeta

Ewa Michałowska-Walkiewicz     16 grudnia, 2015

Tytus Czyżewski, urodził się w dniou 28 grudnia 1880 roku w Przyszowej. Zmarł on w dniu 5 maja 1945 roku w Krakowie. Zasłynąl on w polskiej kulturze i historii, jkao niezrównany malarz, poeta, krytyk sztuki, jeden z teoretyków formizmu.

Rodzina
Pochodził on z rodziny ziemiańskiej. Ukończył nowosądecką szkołę średnią. W latach 1902-1907, studiował na Akademii Sztuk Pieknych w Krakowie. Pobierał on nauki pod kierownictwem, Józefa Mehoffera i Stanisława Wyspiańskiego. W latach 1907-1909 i 1910-1912, Czyżewski kontynuował studia malarskie we Francji.

Szereg wystaw
Od roku 1911, jego prace uczestniczyły w Wystawach Niezależnych. W roku 1917, Tytus Czyżewski był współzałożycielem ugrupowania Ekspresjonistów Polskich, w roku 1919 przekształconego w grupę Formistów. Jednocześnie redagował on pismo wspomnianej grupy artystycznej, zatytułowane Formiści. Był jednym z organizatorów klubów futurystycznych noszących nazwę Katarynka oraz Gałka Muszkatołowa.

W polskiej ambasadzie
W latach 1922-1925, Czyżewski pracował w ambasadzie polskiej w Paryżu. W tym czasie publikował m.in. w pismach  Zwrotnica i Epoka. W roku 1930, zamieszkał on w Warszawie. Tam też zastała go okupacja niemiecka. Pracował on wtedy, nad tomem poezji zatytułowanej Antidotum, który został zniszczony podczas powstania warszawskiego. Po wojnie zamieszkał na powrót w Krakowie. Tutaj tworzył kompozycje wielopłaszczyznowe o dynamicznych i zgeometryzowanych formach, nawiązujące do sztuki pohalańskiej. Wykonywał on też portrety martwej natury jak również i pejzaże. W dorobku ma on również rozliczne wiersze, początkowo pisane w stylu futurystycznym, potem zaś stylizowane na ludowy prymitywizm.

W miesiącu grudniu, kiedy to przypada rocznica śmierci Czyżewskiego, warto jest przypomniec sobie tę nietuzinkową postać.
 


Ewa Michałowska-Walkiewicz
Dziennik Polonijny
Polska