Współudział prywatnego inwestora

Na lotnisku planowana jest jeszcze jedna inwestycja – budowa stacji paliw.

– Wkrótce musimy zmierzyć się z tym tematem – zaznacza Renkiewicz, dodając, że ostatnią transzę środków na realizację inwestycji, w styczniu br. przekazała firma Forte, partycypująca w budowie. Spółka przeznaczyła na ten cel w sumie 10 mln złotych (w ostatniej transzy – 2,5 mln złotych).

W 2017 roku umowę ws. dofinansowania budowy lotniska kwotą 10 mln zł władze Suwałk podpisały z Maciejem Formanowiczem, prezesem Fabryk Mebli Forte, które niedaleko suwalskiego lotniska, w Dubowie Pierwszym wybudowały fabrykę płyt wiórowych i budują fabrykę mebli – największy tego typu zakład w całej Europie. Prywatny inwestor nie tylko wyłożył na budowę, ale zapewni ruch cargo dający zyski lotnisku. Zyskiem dla firmy będzie możliwość błyskawicznego transportu.

Pomysł na lotnisko

Pas startowy w Suwałkach ma być przeznaczony dla mniejszych samolotów pasażerskich, które nie będą obsługiwać regularnych połączeń.

– To nie znaczy, że ich w ogóle nie będzie. Najpierw chcemy pokazać, że mamy tu dobre warunki – dodał prezydent Suwałk, podkreślając przy okazji, że formuła zarządzania lotniskiem zostanie zmieniona. O szczegółach prezydent na razie nie chciał mówić, zapewnił jednak, że suwalski samorząd już ma pomysł.

– To nie może być działalność hobbystyczna – ocenił prezydent.

Piastujący swoje stanowisko od 2010 roku Renkiewicz ma nadzieję, że lotnisko będzie dodatkowym atutem regionu zarówno na płaszczyźnie inwestycyjnej, jak i turystycznej. Ma ono służyć potrzebom szczególnie biznesu, ruchu czarterowego i turystycznego.

Pas startowy portu położonego na polskim biegunie zimna ma 1320 m długości i 30 m szerokości. Będą mogły z niego korzystać samoloty pasażerskie przewożące do 50 osób, ale również np. awionetki, śmigłowce, szybowce czy motolotnie. Oprócz pasa startowego zbudowana została też płyta do zawracania, płyta postojowa, droga kołowania oraz infrastruktura techniczna.

Więcej na www.rynek-lotniczy.pl/