KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 marca, 2024   I   04:56:07 PM EST   I   Anieli, Kasrota, Soni
  1. Home
  2. >
  3. BIZNES
  4. >
  5. Biznes

Ryszard Florek, prezes firmy Fakro, o niewiedzy ekonomicznej Polaków

10 grudnia, 2013

Firma FAKRO to prywatna firma rodzinna, która powstała w 1991 roku. Jest najbardziej dynamiczną i najszybciej rozwijającą się firmą w branży okien dachowych na świecie. Przez kilkanaście lat z małej rodzinnej firmy rozwinęła się w międzynarodową korporację. W ramach działań Fundacji \"Pomyśl o przyszłości\" prezes firmy Fakro pan Ryszard Florek wydał broszurę \"Dlaczego w Polsce zarabiamy 4 razy mniej, niż w bogatych krajach Europy Zachodniej i przestaliśmy się do nich zbliżać\".

Jak mówi prezes firmy FAKRO Ryszard Florek społeczeństwo musi zrozumieć, że to od nich zależy rozwój gospodarczy. Każdy ma wpływ na to czy będziemy biedni, czy też bogaci. W świadomości Polaków musi pozostać że jesteśmy polską, a nie europejską wspólnotą ekonomiczną. Posiadanie tej wiedzy, pozwoliłoby iż pracownik miałby świadomość, że pracodawca płaci mu tyle, na ile pozwala mu rynek i warunki przedsiębiorstwa, byłoby zrozumienie i traktowanie przedsiębiorstwa jak swojego własnego. A w efekcie dążenie do tego, by przedsiębiorstwa były większe, by rosła liczba miejsc pracy, a rynek pracy spowoduje wyższe wynagrodzenia. Kiedy tak się zacznie dziać, to wynagrodzenia też zaczną wzrastać, bo ich wysokość zależy od tego, jak mocna jest polska wspólnota ekonomiczna.

Dużą uwagę poświęca również wpływowi spuścizny socjalistycznej na postawy Polaków. Według prezesa Ryszarda Florka polskie społeczeństwo wychowane zostało w socjalizmie, gdzie każdemu się wszystko należało i również za wszystko odpowiadało państwo. Na podstawie tego wciąż działa postawa roszczeniowa, co prowadzi do zahamowania rozwoju w Polsce kapitalistycznej, a tym samym do bogactwa.

W celu umacniania polskiej wspólnoty ekonomicznej, najważniejszą kwestią są procesy zakupowe. Musimy mieć świadomość, że dokonując zakupów firm niemieckich, angielskich itp. tworzymy miejsca pracy w tych krajach. Lokując produkcję poza granicami Polski jak sam Ryszard Florek mówi: "W produkcie, który jest wytwarzany np. w Rosji dla Rosji, jest duża wartość dodana dla Polski. Jeśli Rosjanin kupi nasz produkt, to zapłaci 10 do 20 proc. wartości, która zostaje w Polsce. Są to przecież polskie technologie, podzespoły, nadzór, patenty. W tym się ta wartość zawiera. Gdybyśmy tam nie produkowali, nie byłoby nic, więc to trzeba trochę szerzej rozpatrywać. Jeżeli firma nie będzie konkurencyjna globalnie, to na rynku polskim też przestanie sprzedawać, ponieważ nie osiągnie efektu skali i nie będzie konkurencyjna. Ma to również ogromne znaczenie dla naszych rodzimych konsumentów. Inaczej jest w Niemczech. Tam firmy mogą sobie pozwolić na produkcję u siebie, bo producent wie, że niemiecki klient zapłaci mu 20 proc. więcej za produkt tylko dlatego, że został on wyprodukowany w ich kraju".

Ważne dla rozwoju polskiej gospodarki, możliwości tworzenia konkurencyjnych towarów w Polsce, jest nawiązanie współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami a nauką. Dzięki temu współdziałaniu możliwe będzie tworzenie innowacyjnych produktów i rozwiązań, które istotnie wpłyną na rozwój i poprawę sytuacji ekonomicznej w Polsce. Jest to ogromna szansa i odpowiedni moment na podjęcie działań, zważywszy na nową perspektywę na lata 2014-2020, która w największym stopniu będzie kierowała środki na rozwój rozwój poprzez innowacje tworzone we współpracy biznesu i nauki.

Justyna Pachelska