KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 20 maja, 2024   I   08:31:45 PM EST   I   Bazylego, Bernardyna, Krystyny
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Odzyskany napis

24 grudnia, 2009

Wyrazy wielkiego uznania należą się polskiej policji, która bardzo szybko, bo po niecałych trzech dniach zatrzymała sprawców zuchwałej kradzieży napisu „Arbeit macht frei” znad bramy byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau i odzyskała cenny zabytek, o los którego niepokoiła się międzynarodowa opinia publiczna.

W tej prestiżowej dla naszych stróżów prawa sprawie liczyła się każda godzina, ponieważ nie można było wykluczyć wywiezienia napisu za granicę lub zniszczenia go.
   
Jak poinformował komendant małopolskiej policji Andrzej Rokita, symbol Auschwitz, został skradziony na zamówienie i był przygotowywany do sprzedaży. Być może zatrzymani sprawcy przestępstwa (grupa czterech mężczyzn z północnej Polski) wyjawią w trakcie przesłuchań, na czyje zlecenie działali.

Na razie wiadomo, że piąty, który wymyślił i telefonicznie nadzorował kradzież, został w domu. Właśnie na terenie jego posesji w Czerniakowie ukryta została pocięta na trzy części tablica. Prawdopodobnie to właśnie on dysponuje największą wiedzą na temat ewentualnego zleceniodawcy, wstępnie określonemu przez policję jako „szalony kolekcjoner”.

„Przeprowadzimy wizję lokalną z udziałem podejrzewanych, która pewnie pokaże, w jaki sposób szczegółowo dokonali tej kradzież. Oczywiście my mniej więcej wiemy, o której doszło do kradzieży, skąd przybyli, w jakim składzie osobowym, jakich narzędzi używali. Natomiast czy mieli informacje, jak wygląda system ochrony i monitoringu w Oświęcimiu, czy też nie mieli, nie wiem” - powiedział dziennikarzom Rokita.

Policja nie kryje, że z pomocą przyszło jej społeczeństwo. Kilkaset osób zatelefonowało z informacjami, które mogły być przydatne. Jedna spośród nich okazała się przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”. Co ciekawe, wielu dzwoniących w ogóle nie wspominało o nagrodzie (w sumie 115 tysięcy złotych) za pomoc w ujęciu sprawców, ufundowanej przez kilka instytucji.
Konserwatorzy zabytków obiecują scalenie napisu i zawieszenie go nad obozową bramą przed kolejną rocznicą opuszczenia Auschwitz-Birkenau przez niemiecką załogę. Przypada ona 27 stycznia.

Jerzy Bukowski