KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Niedziela, 22 grudnia, 2024   I   01:33:25 AM EST   I   Bożeny, Drogomira, Zenona
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Małopolska Rada Kombatantów i Osób Represjonowanych zaapelowała do premiera RP w sprawie reparacji wojennych od Niemiec

Jerzy Bukowski
14 lipca, 2021

Małopolska Rada Kombatantów i Osób Represjonowanych zaapelowała do premiera RP w sprawie reparacji wojennych od Niemiec
Zniszczenie przez niemieckie wojsko bariery granicznej między III Rzeszą Niemiecką a Wolnym Miastem Gdańsk

Rada zwróciła się - w ślad za pismami Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie na ten temat - do premiera Mateusza Morawieckiego z apelem o wywiązanie się z danego przezeń przyrzeczenia w sprawie wystąpienia na drogę prawną wobec Niemiec aby otrzymać od nich należne Polsce reparacje wojenne.

„Niemcy zamordowali blisko 6 milionów polskich obywateli, a cały kraj legł w gruzach. Do tej pory tych gigantycznych strat nie udało się zlikwidować. Państwo niemieckie nie uważało za stosowne zrekompensować ich. Nie chcemy tu wchodzić w szczegóły tej materii, które zapewne Pan zna dokładnie z raportu Parlamentarnego Zespołu pod kierownictwem posła Arkadiusza Mularczyka ds. oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce. Poseł Mularczyk stwierdził w dniu 19.12.2019 r.: . Uważamy, że 19 miesięcy było wystarczającym okresem, aby zakończyć tłumaczenie i wystąpić do Niemiec z żądaniem rekompensaty. Czas rozpocząć egzekucje należnych Polsce reparacji „ - czytamy w liście d premiera podpisanym przez przewodniczącego Rady Ryszarda Majdzika i jej członków.

Zdaniem Rady Niemcy mają obowiązek nie tylko moralny i polityczny ale także prawny do wypłaty odszkodowań Polsce. Nie tylko nie wywiązali się z niego do tej pory, ale nawet ochraniali przed sądami innych krajów zbrodniarzy niemieckich winnych zbrodni ludobójstwa i pospolitych przestępstw, jak rabunki, mordy, gwałty i kradzieże. Przykładem może być Heinrich Friedrich Reinefarth – niemiecki wojskowy, od 1932 roku członek NSDAP, SS-Gruppenführer i Generalleutnant der Waffen-SS. Odpowiada on za liczne zbrodnie wojenne popełnione na cywilach podczas tłumienia Powstania Warszawskiego, m.in. za wymordowanie 50 tysięcy mieszkańców Woli w tym kobiet, dzieci i starców. Po wojnie był cenionym burmistrzem w Westerland na wyspie Sylt i posłem do Landtagu.

„To, że Niemcy uchwalili prawo zwalniające ich od odpowiedzialności finansowej nie może powstrzymywać Pana Premiera od działania. Od odpowiedzialności za masowe zbrodnie ludobójstwa i zniszczenie całego kraju, a przez to spowodowanie również 50 letniej okupacji Polski przez Sowietów, nie chroni żaden immunitet. Żadne państwo, również niemieckie nie ma immunitetu od takich zbrodni. Niemcy przekonali się o tym w Norymberdze. Większość swoich zbrodniarzy, być może nawet ponad 90%, państwo niemieckie powstałe po klęsce III Rzeszy w 1945 roku uchroniło przed karą i za to też powinno odpowiedzieć, przynajmniej finansowo.
„Dawanie sobie przez Niemcy prawa do bezkarności i wyłączenia od roszczeń kompromituje to państwo. To Niemcy współdziałając z Rosją Sowiecką, doprowadziły do zniszczenia II Rzeczypospolitej Polskiej, a następnie do 45- letniej okupacji Polski przez Sowietów. Spotykamy się z twierdzeniem, że Polska w 1953 r. zrzekła się roszczeń wobec Niemiec. Jest ono nie do przyjęcia. Polska była wtedypod okupacją sowiecką i jako taka pozbawiona możliwości podejmowania suwerennych decyzji. Nawet odszkodowania dla Polski były przekazywane Sowietom i to oni mieli decydować o ewentualnym przekazywaniu ich Polsce. Jest rzeczą oczywista, że tak traktuje się tylko okupowane państwa” - napisano w apelu.

- Polska musi się przestać bać silnych Niemiec, bo inaczej skończymy jako państwo marionetkowe, jako klient naszego zachodniego sąsiada.Nie rozumiemy dlaczego do tej pory nie zostały rozpoczęte rozmowy na najwyższym szczeblu o wysokości reparacji do zapłacenia przez Niemcy i o konkretnych terminach spłat. Każde państwo ponosi odpowiedzialność za skutki swoich działań. Państwo niemieckie nie może być wyjątkiem. Z prawnego i moralnego punktu widzenia oznacza to obowiązek zrekompensowania strat Polsce. Raport w sprawie wysokości odszkodowania od Niemiec dla Polski za zniszczenia podczas II wojny światowej jest gotowy i należy go opublikować. Czekamy więc na wykonanie tej decyzji politycznej,. Niemcy muszą zapłacić. To jest być może ostatni moment. Bo jeżeli nie teraz to kiedy? - mówili członkowie Rady podczas dyskusji nad treścią listu do szefa polskiego rządu.

„Apelujemy do Pana Premiera o sformułowanie i postawienie oficjalnych żądań reparacyjnych. Rząd Polski ma w tej sprawie silne poparcie społeczne i nas - weteranów kolejnych konspiracji” - czytamy w zakończeniu apelu Małopolskiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych do premiera Mateusza Morawieckiego.