KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 29 marca, 2024   I   09:20:03 AM EST   I   Marka, Wiktoryny, Zenona
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Kiedy nie powinno się płacić za przejazd autostradą?

01 czerwca, 2009

Jest już pierwsze poważne pokłosie sprawy, opisanej przeze mnie 23 maja w artykule pt. \"Obywatelski triumf na autostradzie\". Małopolscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą wystąpić z inicjatywą ustawodawczą, na mocy której kierowcy nie musieliby płacić za przejazdy polskimi autostradami, jeśli trwające na nich remonty przekroczyłyby miesiąc (obliczany w skali kwartału).

Parlamentarzyści PiS wychodzą ze słusznego założenia, że płacić należy tylko za produkt spełniający stawiane mu wymagania. To, co dzieje się natomiast na A-4 między Katowicami a Krakowem z pewnością daleko odbiega od wyobrażeń o autostradzie. Polacy  doskonale znają zaś już europejskie standardy w tej materii i dlatego coraz głośniej protestują przeciwko "wyrobowi autostradopodobnemu", jak najczęściej określają zarządzany przez Stalexport odcinek trasy.
   
Jak pisałem w przywołanym wyżej artykule, od dawna narasta już przechodzące w bunt niezadowolenie kierowców, zmuszanych do uiszczania 13 złotych za skorzystanie z około sześćdziesięciokilometrowego fragmentu A-4, po którym poruszają się w tempie stosownym dla zwykłej, dwupasmowej szosy. Znakomity przykład dał im katowicki adwokat Mariusz Fras, który wygrał w sądzie wytoczoną mu przez Stalexport sprawę o wyłudzenie 6,50 zł, czyli drugiej raty kwoty należnej za przejazd płatnym odcinkiem remontowanej autostrady.
   
Inicjatywa legislacyjna posłów PiS będzie z pewnością wsparta przez wszystkich kierowców (to potężne lobby), a także przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ponieważ jest ona wyjątkowo mało polityczna można domniemywać, że pomogą ją zrealizować również parlamentarzyści innych klubów i kół, przede wszystkim rządzącej koalicji.

Jerzy Bukowski