Komisja Promocji i Turystyki Rady Miasta Krakowa zaapelowała do prezydenta profesora Jacka Majchrowskiego o przedłużenie zakazu postoju dorożek na Rynku Głównym do końca maja oraz o zmniejszenie opłat ponoszonych przez dorożkarzy w związku z pandemią koronawirusa, a także o skuteczniejszą kontrolę meleksów - poinformował portal KrKNews.
„Przedstawiciel firm oferujących przewozy meleksami mówił, że obecnie nie ma praktycznie żadnego ruchu turystycznego. I dodał, że nie zanosi się, by w najbliższej perspektywie coś miało się w tej kwestii zmienić. Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta ds. kultury ocenił, że sektor turystyczny będzie podnosił się przez około 18 miesięcy. Wygląda więc na to, że ciężki żywot czeka nie tylko dorożkarzy, ale i meleksiarzy” - czytamy na stronie https://krknews.pl.
Zdaniem Komisji Straż Miejska i policja powinny starannie kontrolować, czy meleksy nie stoją na tzw. kopertach przeznaczonych dla inwalidów i służb mundurowych oraz czy licencje nie są podrabiane. Powinny także reagować na liczne próby nazbyt energicznego namawiania (nagabywania) turystów na przewozy przez mężczyzn w sile wieku.
Propozycja zakazu postoju dorożek na Rynku Głównym związana jest z pandemią, a obniżenie opłaty postojowej ma zrekompensować straty finansowe ponoszone przez ich właścicieli.
KATALOG FIRM W INTERNECIE
