KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 19 kwietnia, 2024   I   05:44:53 PM EST   I   Alfa, Leonii, Tytusa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Odpowiedzialność prawna za lodowe wykroczenie drogowe

Stanisław Dębicki     13 stycznia, 2020

Kierowca ponosi odpowiedzialność nie tylko za prowadzenie pojazdu, ale także za takie jego przygotowanie, aby w ruchu drogowym nie wyrządzić nikomu krzywdy na skutek jakiegoś niedopatrzenia.

Przekonał się o tym kierowca samochodu dostawczego marki Renault Master, z którego spadł spory kawał lodu na jadącego za nim osobowego Chryslera.

Po otrzymaniu zgłoszenia od poszkodowanego, policjanci z komisariatu w Chełmku (województwo małopolskie) udali się na natychmiast ulicę Krakowską w Bobrku, gdzie doszło do tego zdarzenia.  Materiały trafiły do zespołu ds. wykroczeń, który ustali szczegóły zdarzenia i winnego kolizji.

„Policjanci przypominają, że na kierowcy spoczywa obowiązek odpowiedniego przygotowania samochodu do jazdy. W innym wypadku kierowca popełnia wykroczenie. Zgodnie z art. 66 Ustawy prawo o ruchu drogowym pojazd, który uczestniczy w ruchu musi być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu oraz nie narażało kogokolwiek na szkodę. Kierowca musi mieć zapewnione odpowiedni pole widzenia. Odśnieżone, oczyszczone z lodu i innych zabrudzeń muszą być więc przynajmniej szyby w przednich drzwiach, szyba czołowa a także lusterka. Zabrudzone i oblepione śniegiem nie mogą być też przednie i tylne reflektory, tablice rejestracyjne, czy kierunkowskazy. Śnieg nie może zalegać również na dachu samochodu, przedniej masce, czy pokrywie bagażnika. Może stwarzać on zagrożenie dla innych kierowców. Może spaść na szybę samochodu jadącego za nami lub osunąć się na naszą szybę podczas hamowania.  Za to wykroczenie policjanci mogą nałożyć mandat do 500 zł” - czytamy na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

W opisanym wyżej przypadku na szczęście doszło jedynie do uszkodzenia przedniej szyby Chryslera.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News