Upodobanie Polaków do alkoholu jest powszechnie znane i nie dziwi nikogo na świecie. Chętnie oraz dużo piją nad Wisłą młodzi, dorośli i starzy. Niestety, coraz częściej zdarza się, że po wysokoprocentowe trunki sięgają również dzieci.
Bywa, że częstują je podczas domowych uroczystości nie wylewający za kołnierz rodzice i krewni, bywa i tak, że same chwytają za butelkę.
Z takim przypadkiem mieliśmy ostatnio do czynienia w jednej ze szkół podstawowych niedaleko Gryfic (województwo zachodniopomorskie). Jak poinformowała TVN 24, jej dwaj 11-letni uczniowie byli tak pijani, że nauczycielka nie mogła się z nimi w ogóle porozumieć. Podejrzewając u nich stan upojenia, wezwała pogotowie i policję. Badanie alkomatem wykazało u obu 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Lekarz nie stwierdził na szczęścia zagrożenia życia i zdrowia u chłopców, chociaż dawka była - jak na ich wiek - całkiem spora. Z rozmów z ich kolegami wynikało, że nieznany alkohol przyniósł do szkoły jeden z uczestników libacji, spożywając go z drugim w przerwach miedzy lekcjami.
Młodocianych amatorów mocnych trunków zabrali ze szkoły rodzice. Trzeba mieć nadzieję, że po wytrzeźwieniu wymierzyli im sprawiedliwość tradycyjnymi metodami, aczkolwiek już sam fakt bycia po raz pierwszy w życiu na dużym kacu powinien być dla nich surową karą. Zajmie się nimi także sąd rodzinny.
Jerzy Bukowski
Z takim przypadkiem mieliśmy ostatnio do czynienia w jednej ze szkół podstawowych niedaleko Gryfic (województwo zachodniopomorskie). Jak poinformowała TVN 24, jej dwaj 11-letni uczniowie byli tak pijani, że nauczycielka nie mogła się z nimi w ogóle porozumieć. Podejrzewając u nich stan upojenia, wezwała pogotowie i policję. Badanie alkomatem wykazało u obu 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Lekarz nie stwierdził na szczęścia zagrożenia życia i zdrowia u chłopców, chociaż dawka była - jak na ich wiek - całkiem spora. Z rozmów z ich kolegami wynikało, że nieznany alkohol przyniósł do szkoły jeden z uczestników libacji, spożywając go z drugim w przerwach miedzy lekcjami.
Młodocianych amatorów mocnych trunków zabrali ze szkoły rodzice. Trzeba mieć nadzieję, że po wytrzeźwieniu wymierzyli im sprawiedliwość tradycyjnymi metodami, aczkolwiek już sam fakt bycia po raz pierwszy w życiu na dużym kacu powinien być dla nich surową karą. Zajmie się nimi także sąd rodzinny.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE
Ostatnio Dodane
Sylwester, czyli "dziki człowiek"
Zła historia kredytowa małżonka
Tania wysyłka paczek na Boro Park w Fabko Shipping Center i odbiór paczek z Twojego domu w Nowym Jorku
Polskie domy pogrzebowe w New Jersey. Warner Wozniak Funeral Service w Clifton i Wallington, NJ
Polski psychoterapeuta w NY i MA, Agata Dyrda-Gacek: Zmiana jest możliwa.
Sklep WR Hardware sprzedaje farby, narzędzia i materiały budowlane na Greenpoincie
Lekarz rodzinny w NJ. Internista J. Nealis akceptuje Medicare i inne ubezpieczenia medyczne. Internista mówi po polsku
zobacz wszystkie