Policzono zdobywców Orlej Perci

Dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego zastosowała najnowsze zdobycze techniki, tzw. migratory Eco Counter, których najważniejszymi elementami składowymi są poczciwe fotokomórki. Przy ich pomocy przez dwa miesiące rejestrowano każdą osobę, która wkraczała na powszechnie uznawany za najtrudniejszy szlak w polskich Tatrach. Informacje przekazywane były do TPN za pośrednictwem sieci GSM.
   
Migratory sprawdzały też, czy turyści przestrzegają wprowadzonego w kończącycm się właśnie sezonie ruchu jednokierunkowego. To bardzo ważna informacja, ponieważ najczęstszą przyczyną wypadków na Orlej Perci jest ostatnio panujący na niej w pogodne letnie dni tłok oraz nieostrożność i nieodpowiedni ubiór turystów. Tylko w sierpniu zginęły tam trzy osoby.
   
Okazało się, że do tej pory przeszło Orlą Percią od wiosny 2008 roku nieco ponad sześć tysięcy osób, czyli średnio około stu osób dziennie.
   
Migratory policzyły turystów również na innych często uczęszczanych tatrzańskich szlakach, m.in z Hali Kondratowej na Giewont oraz wzdłuż doliny Strążyskiej, a także na Kasprowym Wierchu. Wyniki będą znane za kilka tygodni.
   
Wedle dyrekcji TPN, zebrane w ten sposób dane pozwolą na lepsze przygotowanie kolejnego sezonu turystycznego w najwyższych górach Polski.

Jerzy Bukowski