Zaledwie wczoraj pisałem, że jedną z pierwszych decyzji nowego wojewody małopolskiego Józefa Pilcha był nakaz ściągnięcia flagi Unii Europejskiej z jego siedziby przy ulicy Basztowej 22 w Krakowie, a już powróciła ona na maszt.
Pilch wytłumaczył indagującym go w tej sprawie mediom, że było to nieporozumienie, za które przeprasza.
- Poprosiłem o przeniesienie flagi UE z mojego gabinetu na korytarz, żeby była lepiej widoczna. Źle mnie zrozumiano i ściągnięto ją z masztu na dachu Urzędu Wojewódzkiego - powiedział dziennikarzom.
Poinformował ich, że unijna flaga z jego gabinetu została natomiast przeniesiona na korytarz, ponieważ dla niego najważniejsza jest biało-czerwona i będzie urzędował w jej cieniu.
Na dachu urzędu oprócz unijnej i polskiej powiewa jeszcze biało-żółto-czerwona flaga Małopolski.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE