KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 28 września, 2024   I   05:30:05 PM EST   I   Libuszy, Wacławy, Wacława
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Węgrzy potrafią rozliczać komunistycznych zbrodniarzy, a Polacy nie chcą

15 maja, 2014

Sąd w Budapeszcie skazał byłego komunistycznego ministra spraw wewnętrznych w rządzie Janosa Kadara, 92-letniego Belę Biszku, na 5,5 roku więzienia za zbrodnie wojenne popełnione po zdławieniu antysowieckiego powstania na Węgrzech w 1956 roku - poinformowała Polska Agencja Prasowa.

Był to pierwszy proces przeciwko komunistycznemu urzędnikowi tak wysokiej rangi w tym kraju.

Biszku był m.in. sekretarzem Komitetu Centralnego Węgierskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej, który utworzył zbrojne oddziały milicji do prowadzenia represji; strzelały one do tłumów na dwóch grudniowych wiecach w 1956 roku: w Budapeszcie i w Salgotarjan, gdzie zabiły 49 osób.

„Funkcję ministra spraw wewnętrznych pełnił w latach 1957-1961 w rządzie Janosa Kadara, sekretarzem KC był w latach 1962-1978. Biszku został także uznany za winnego innych przestępstw, w tym negowania zbrodni reżimu komunistycznego, co na Węgrzech jest nielegalne tak samo jak negowanie Holokaustu. Od werdyktu Biszku może się jeszcze odwołać” - czytamy w depeszy PAP.

Węgrzy mogą rozliczać sędziwych komunistycznych zbrodniarzy ćwierć wieku po upadku sowieckiego reżimu, a Polacy najwyraźniej nie chcą.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News