Polacy boją się utraty niepodległości ze strony Rosji

Według CBOS obecne poczucie zagrożenia wśród Polaków jest najbardziej powszechne od 1991 roku, kiedy odnotowano zbliżone poczucie zagrożenia: 44 proc.

41 proc. uważa, że nie występuje takie zagrożenie, a 12 procent nie ma zdania.

„Badani uważają, że zagrożenie to ma głównie charakter militarny (29 procent). 18 procent uważa, że dotyczy utraty politycznej niezależności. 45 procent widzi zagrożenia związane z zależnością gospodarczą Polski. 80 procent ankietowanych twierdzi, że Polska powinna najbardziej obawiać się Rosji. Mniej osób wymieniało Niemcy (7 procent) i Ukrainę (4 procent). Nieliczni wskazywali na Stany Zjednoczone, Chiny, Białoruś lub generalnie Wschód (po 2 procent), Koreę Płn. i kraje arabskie (po 1 procent). 6 procent stwierdziło, że nie ma państw, których powinniśmy się obawiać. 8 procent nie miało stanowiska” - czytamy w referującej wyniki sondażu depeszy PAP.

CBOS odnotowało bardzo znaczny wzrost liczby Polaków przekonanych, że największym zagrożeniem jest Rosja przy jednoczesnym zdecydowanym spadku odsetka upatrujących niebezpieczeństwa ze strony Niemiec (w 1990 roku obawiało się ich 88 procent).

„81 procent badanych popiera przynależność Polski do NATO. Przeciwnikami członkostwa w pakcie jest 5 procent respondentów. Obojętne jest 10 procent, a 4 procent nie ma zdania. CBOS podkreśla, że 64 procent respondentów nie wystarcza sam fakt członkostwa i pragnęliby zwiększenia militarnej obecności NATO w Polsce. 43 procent uważa, że wyraźniejsza obecność wojskowa powinna być czasowa. 21 procent chciałoby, aby większy kontyngent sił NATO znalazł się u nas na stałe. 25 procent jest przeciwne zwiększaniu liczby żołnierzy Sojuszu w Polsce. 11 procent nie ma zdania” - napisała Polska Agencja Prasowa.

Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich na 1028-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.

Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News