KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 28 września, 2024   I   01:24:24 PM EST   I   Libuszy, Wacławy, Wacława
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Polskie owce jadą do Włoch

06 kwietnia, 2014

W Polsce jagnięcina nie zdobyła zbyt wielkiej popularności i uważana jest za mięso gorszej kategorii niż wieprzowina czy wołowina. Nasi górale postanowili więc zawojować nią włoskie podniebienia. Sprzyjają temu zbliżające się święta Wielkanocne, ponieważ potrawy z jagnięciny są bardzo chętnie spożywane we Włoszech właśnie wtedy.

Wprawdzie ceny nie zostały jeszcze wynegocjowane, ale planuje się sprzedać w najbliższych dniach nad Tybr od 15 do 17 tysięcy owiec.

„Skup jagniąt na Podhalu, który potrwa dwa tygodnie, jest organizowany przez Związek Hodowców Owiec i Kóz w Nowym Targu oraz Tatrzańsko-Beskidzką Spółdzielnię Producentów <Gazdowie>” - poinformowała Polska Agencja Prasowa.

Jak powiedział PAP szef spółdzielni Kazimierz Furczoń, wszystko wskazuje na to, że ceny jagniąt będą podobne do ubiegłorocznych, czyli na poziomie 9,40 złotego za kilogram jagnięciny pierwszej klasy.

- Chcielibyśmy sprzedać jagnięta za 15 zł za kilogram, ale Włosi nie chcą dać więcej niż w ubiegłym roku. Jagnięcina to najlepsze, najzdrowsze mięso i nie powinniśmy się go pozbywać, tylko sprzedawać na polskim rynku. Jednak u nas nie ma zwyczaju jedzenia jagnięciny. Polacy nie chcą kupować jagnięciny i z roku na rok odczuwamy mniejsze zainteresowanie tym mięsem - dodał.

Kilogram tuszy jagnięcej na Podhalu kosztuje około 30 zł.

Furczoń uważa, że problemem jest zakaz uboju gospodarczego.

- Jeżeli klient chce kupić tuszę jagnięcą, to hodowca musi zawozić owcę do ubojni - wyjaśnił.

„Kolejną przeszkodą w sprzedaży jagnięciny w Polsce jest zakaz uboju rytualnego; odbiorcami takiego mięsa - jego zdaniem - mogliby być Żydzi lub muzułmanie” - napisała PAP.

Owce wypasane są na południu Polski w tradycyjny sposób od końca kwietnia do początku października na halach położonych w rejonie parków narodowych: Gorczańskiego, Tatrzańskiego, Pienińskiego, Babiogórskiego i Magurskiego oraz parków krajobrazowych i obszarów cennych przyrodniczo objętych programem „Natura 2000”.

„Wpływ na smak jagnięciny podhalańskiej ma specyficzna roślinność występująca na obszarze wypasu owiec. Na tych pastwiskach jest wiele roślin leczniczych, spotykanych i stosowanych w medycynie ludowej. Zawierają one witaminy, białka, lipidy oraz niezbędne dla zdrowia i prawidłowego funkcjonowania organizmu pierwiastki - np. magnez, cynk, selen, jod czy lit” - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.

Nic dziwnego, że tak smacznym i zdrowym mięsem od 25 lat delektują się Włosi, głównie podczas Wielkanocy.


Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News