- Home >
- POLONIA USA >
- Fotoreportaże polonijne
Wyjątkowa 86. Parada Pułaskiego w Nowym Jorku. Zdjęcia! Część 1/5
11 października, 2023
Zosia Żeleska-Bobrowski
W niedzielę, 1 października przy pięknej pogodzie przeszła ulicami Manhattanu 86 Parada Pułaskiego. Jest ona jednym z najstarszych tego typu wydarzeń w Stanach Zjednoczonych. Polacy maszerują w tej paradzie w Nowym Jorku od 1937 roku. Była ona wyjątkowa, gdyż po raz pierwszy uczestniczył w niej urzędujący prezydent Polski, Andrzej Duda.
Prezydent zatańczył poloneza z zespołem Polish Folk Dance Company. Następnie wygłosił przemówienie prosząc o wsparcie na rzecz sojuszu polsko-amerykańskiego. Do Polonii zwrócił się też pełniący obowiązki Honorowego Marszałka Parady minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, przybliżając postać Kazimierza Pułaskiego. Hymny amerykański oraz polski odśpiewała niewidoma pieśniarka z Polski Patrycja Malinowska, która przed Paradą wykonała wiązankę przebojów.
Prezydent został tradycyjnie poczęstowany chlebem i solą. W 86 Paradzie Pułaskiego Wielkim Marszałkiem był Franciszek Piwowarczyk, a Komitet Parady Pułaskiego reprezentowali: Jadwiga Kopala i Richard Zawisny. Nad logistyką i porządkiem przemarszu kontyngentów był jak zawsze odpowiedzialny Zygmunt Bielski.
W Paradzie wzięło udział dziesiątki organizacji polonijnych i kolorowych platform. Wśród nich były m.in. uczniowie polskich szkół, zespoły tańca ludowego, reprezentanci lokalnych i polskich władz, polonijne media, kluby motocyklowe, miłośnicy starych aut z okresu PRL, weterani.
W Paradzie uczestniczyli przedstawiciele z czterech stanów: Nowego Jorku, New Jersey, Pensylwanii i Connecticut. Wzdłuż trasy zgromadził się tłum ludzi ubranych w biało-czerwone kolory z polskimi i amerykańskimi flagami. Przyszli również zwolennicy opozycji. Przemówienia oraz Parada były transmitowane na żywo przez Telewizję Polską oraz Radio Rampa.
Po przemówieniach, które były wygłaszane z trybuny, Prezydent stanął na ulicy aby witać maszerujących. Każdy mógł podejść do Prezydenta, aby mu uścisnąć dłoń oraz zrobić sobie zdjęcie, przeważnie selfie. Prezydent był bardzo cierpliwy i z przyjemnością pozował do wspólnych zdjęć. Szkoda tylko, że ochrona prezydencka w agresywny i brutalny sposób starała się nie dopuścić polonijnych fotografów pracujących dla polonijnej prasy do uwiecznienia tych wzruszających scen.
Ze względu na obecność głowy państwa polskiego Parada ta pozostanie na zawsze w naszej pamięci.
Galeria 1 poniżej...
Zobacz część 1 galerii zdjęć >>>
Zobacz część 2 galerii zdjęć >>>
Zobacz część 3 galerii zdjęć >>>
Zobacz część 4 galerii zdjęć >>>
Zobacz część 5 galerii zdjęć >>>
Żeleska–Bobrowski, Zosia
Fotograficy
New York, NY
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
W sprawie najbardziej aktualnych informacji prosimy kontaktować się bezpośrednio z firmą.Zdjęcia zawarte w artykule służą jedynie jako ilustracja artykułu.
KATALOG FIRM W INTERNECIE