- Home >
- POLONIA USA >
- Fotoreportaże polonijne
Tomek Sikora wirtuoz fotografii kreatywnej gościem Polsko-Amerykańskiego Klubu Fotografika
22 czerwca, 2022
Zosia Żeleska-Bobrowski
W piątek, 15-go czerwca odbyło się pierwsze spotkanie Polsko-Amerykańskiego Klubu Fotografika w nowej siedzibie, w Centrum Polsko-Słowiańskim, przy 176 Java Street, które zostało sponsorem Klubu i udzielać będzie lokum na klubowe spotkania. Prezes Klubu Edward Madej nie krył wzruszenia dziękując Prezesowi CPS, Marianowi Żakowi za wzięcie Klubu pod skrzydła największej polonijnej organizacji, która obchodzi w tym roku swoje 50 lecie, Klub natomiast istnieje 24 lata.
Na pierwszym spotkaniu w CPS gościliśmy wybitnego polskiego fotografa Tomka Sikorę, który zaprezentował swoje prace w formie filmowej pt. "Zabawa fotografią".
Tomek Sikora urodzony w Warszawie, wywodzi się z artystycznej rodziny – matka była malarką, ojciec rzeźbiarzem, syn jego również jest rzeźbiarzem. Fotografią profesjonalnie zajął się w wieku 20 lat po stypendium w paryskim studio Kodaka. W latach 70 tych pracował jako fotoreporter dla tygodnika Perspektywy oraz współpracował z czołowymi polskimi grafikami tworząc plakaty filmowe i teatralne.
Autor kilkudziesięciu wystaw indywidualnych na całym świecie oraz 86 wydawnictw autorskich.
Po dziesięciu latach w Polsce wyjechał do Australii, gdzie najpierw prowadził warsztaty fotograficzne, a potem w 1982 r. założył studio fotografii reklamowej, równocześnie pracował nad projektami autorskimi. Dwukrotnie wybrany fotografem reklamowym roku w Australii. Autor międzynarodowych kampanii reklamowych dla Hoteli Sheraton, Intercontinental, Singapore Airlines, Reebook, Sony.
Publikuje zdjęcia w prasie, organizuje wystawy, wydaje albumy i tworzy fotografie reklamowe, artystyczne, portrety, zdjęcia mody, reportaż, fotografię uliczną.
Twórca plakatów, ilustracji książkowych, współpracownik agencji reklamowych. Wystawiał w Europie, Australii, Azji i Ameryce Północnej. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików od 1979 r. W 2013 roku obronił doktorat na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych oraz został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za osiągnięcia w pracy artystycznej i twórczej. W 2014 został laureatem nagrody miasta stołecznego Warszawa. Wielokrotnie nagradzany za kreatywność w fotografii.
W 2002 roku powołał do życia, wraz z Andrzejem Świetlikiem, Galerię Bezdomną promującą w wielu krajach fotografię niezależną, nie miała stałego adresu jak nazwa wskazuje. Wędrowała od miasta do miasta, często wykorzystując pustostany, opuszczone dworce czy fabryki. Do Stanów Zjednoczonych w New Jersey zawitała w 2005 r. Okazało się że na sali w czasie wykładu było wiele osób, które brały w niej udział.
Tomek Sikora obecnie mieszka w Warszawie łącząc pracę wykładowcy i fotografika.
Autor wielu albumów i projektów autorskich. Podczas pracy fotoreporterskiej zrealizował swoje projekty „Album” i „Alicja w Krainie Czarów” w 1978-9. Łączy je surrealistyczna wizja świata oraz niestandardowe podejście do koloru. Składa się z 12 wielkoformatowych czarno-białych zdjęć malowanych aerografem (miniaturowym pistoletem do malowania precyzyjnego, służącym do rozpylania farby przez strumień powietrza). Każde zdjęcie jest ilustracją do jednego rozdziału powieści Lewisa Carrolla. Zostały one wystawione w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Paryżu na Biennale Młodych.
Niektóre z projektów Tomka Sikory:
- Album "Tomek Sikora - Światłoczuły" zawierający kilkaset fotografii oraz kilkadziesiąt anegdot Tomka Sikory.
- Album "Cztery po roku", w którym pokazuje Polskę swoich marzeń. Nie robi pocztówek w zdjęciach przyrody, nie chce żeby były traktowane jako dokument ale jako forma impresjonistyczna. W pracach tych zaciera się granica między fotografią a malarstwem, rzeczywistością a surrealizmem.
- Album "Aix-en-Provence street photography" - zdjęcia z zastosowaniem desaturacji czyli usunięcia barw podczas przetwarzania zdjęcia i podniesieniem kontrastu.
- Zdjęcia z Maroka - tam jest genialne światło, kolory i formy, zastosował więc rozmyty kształt, ludzie się zastanawiają czy to malarstwo czy nie.
- Zdjęcia z Polaroidu - są oryginalne, mają inny kolor.
W cyklu "Obrazy odkryte na nowo" z zarejestrowanej rzeczywistości wyrywa fragmenty i podaje je w malarski sposób. Powiększa bardzo obraz doszukując się ciekawych fragmentów, które nabierają zupełnie nowych znaczeń, robią wrażenie malowanych.
W kalendarzu dla FSO świat pokazany jest zza szyby samochodu. Zamawiający nie chcieli pokazywać samochodu gdyz Polonez nie zmienił karoserii od kilku lat i FSO nie chciało pokazywać starego auta.
Współpracował z Pałacem w Wilanowie realizując kalendarze, miał tam pełną swobodę twórczą. W pracach tych jest i fotografia i plastyka, fantazja.Tworzył tam też video.
W pracy fotograficznej lubi zmieniać tematy i techniki. Po fotografii reportażowej myśli o fotografii twórczej autorskiej. Często dla niego zdjęcie to produkt wyjściowy do dalszych zmian.
Próbował wielu aparatów fotograficznych używając ich z rozmysłem, szukając w nich udoskonaleń i nowych możliwości.
Ma niesamowicie kreatywne podejście do tematu – stosuje dużo ręcznego analogowego photoshopa, nieustannie poszukuje nowych dróg w fotografii od eksperymentu z kolorowaniem zdjęć poprzez manipulację obrazem. Sesja fotograficzna jest początkiem procesu, potem następuje nakładanie ziemi, soli lub kamieni i przefotografowanie ze światłem punktowym.
Tomek Sikora to artysta niesamowicie wszechstronny, posiada z jednej strony dorobek reporterski a z drugiej projekty kreatywne. To fotograf szukający ciągle nowych technik fotograficzno-malarskich.
Przyznał nam się że najbardziej lubi fotografować, dwoma bezlustrzankowcami z serii Fujifilm X. Ten mniejszy i lżejszy X30 z obiektywem 28-112 i światłem f/2-2.8 świetnie sprawdza się w fotografii ulicznej, dzięki uchylnemu ekranowi można nim fotografować z wysokości biodra. Ten większy to XT2.
Tomek z prezesem CPS Marianem Żakiem, z lewej i prezesem Polsko-Amerykańskiego Klubu Fotografika Edwardem Madejem, z prawej.Licznie zgromadzona publiczność z wielkim zainteresowaniem słuchała autora oraz oglądała jego prace. Potem zadawano wiele pytań i dyskutowano. Każdy chciał mieć zdjęcie z tak znaną a zarazem skromną i pełną humoru osobistością. Obecny na sali Prezes Centrum Polsko-Słowiańskiego, Marian Żak będący również pod wrażeniem prelekcji Tomka Sikory zaproponował aby film "Zabawa fotografia" umieścić na YouTube Centrum Polsko-Słowiańskiego.
- Niezmiernie się cieszymy, że dzięki współpracy z wieloma wspaniałymi organizacjami w CPS goszczą wybiyni artyści za co im serdecznie dziękujemy - powiedziała Agnieszka Granatowska dyrektor wykonawczy CPS.
Żeleska–Bobrowski, Zosia
Fotograficy
New York, NY
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
W sprawie najbardziej aktualnych informacji prosimy kontaktować się bezpośrednio z firmą.Zdjęcia zawarte w artykule służą jedynie jako ilustracja artykułu.
KATALOG FIRM W INTERNECIE