W wielu miastach słynących z zabytków często dochodzi do prób kradzieży ich fragmentów. Turyści lubią zabrać sobie na pamiątkę jakiś kamień, czy przedmiot, domniemując iż stąpali po nim lub używali go bohaterowie starożytności. Z tego powodu na ateńskim Akropolu często dyskretnie podrzuca się kamyki, ponieważ znikają one w szybkim tempie.
Ostatnio włoscy karabinierzy zatrzymali dwóch turystów z Holandii, którzy próbowali ukraść fragment posadzki z jednego domów w Pompejach - miasta zniszczonego 24 sierpnia 79 roku przez wybuch Wezuwiusza.
Jak poinformowała „Rzeczpospolita”, alarm podniósł przewodnik, który zobaczył dwóch mężczyzn w wieku 34 lat i 46 lat wyrywających z posadzki pokryty częścią fresku kamień o bokach po około 8 centymetrów z tzw. Domu Wenus w bikini. Niedoszli złodzieje usłyszeli już zarzuty, a odebrany im zabytkowy fragment oddano dyrekcji terenu archeologicznego.
„W Pompejach powtarzają się przypadki kradzieży fragmentów pozostałości antycznych domów i ich dekoracji. Z domu Neptuna wykradziono fragment fresku przedstawiającego boginię Artemidę siedzącą przed swym bratem Apollonem. Z całości malowidła nieznany sprawca wyrwał jego kawałek. Po miesiącu fragment ten został odesłany w przesyłce nadanej z Florencji” - czytamy w gazecie.
KATALOG FIRM W INTERNECIE