KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   01:38:25 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. POLONIA USA
  4. >
  5. Edukacja i stypendia

Polacy a nowojorski Harlem

10 marca, 2015

W konsulacie RP na Manhattanie miało miejsce spotkanie z udziałem wielu przedstawicieli społeczności afroamerykańskiej z Harlemu - muzyków, animatorów sztuki, historyków, działaczy politycznych i społecznych będących bohaterami książki T. Zalewskiego oraz współpracujący z placówką przedstawiciele afroamerykańskiej sceny jazzowej

6 marca br. w polskiej placówce dyplomatycznej miało miejsce spotkanie z udziałem dziennikarza i pisarza Tomasza Zalewskiego, autora książki o Harlemie, połączone z wystawą fotografii Wojciecha Kubika poświęconych tej dzielnicy oraz koncertem jazzowym saksofonisty Krzysztofa Medyny i pianisty Andrzeja Winnickiego.

Przygotowując książkę Tomasz Zalewski, wieloletni korespondent Polskiej Agencji Prasowej w Waszyngtonie, a prywatnie – znawca jazzu, zamieszkał na dłuższy czas w nowojorskim Harlemie. Publikacja opisuje historię dzielnicy i zmieniający się jej skład etniczny; dużo jest w niej o jazzie, wielkich sławach przeszłości, jak Billie Holiday i Charlie Parker, dawnych popularnych miejscach, jak Apollo Theater i istniejących obecnie klubach.

 

Dopełnieniem spotkania prowadzonego w języku angielskim była wystawa zdjęć Wojciecha Kubika, utytułowanego fotografa mieszkającego w Nowym Jorku, który wystawił kilkadziesiąt swoich fotogramów zabudowy i mieszkańców Harlemu, oraz sławnych muzyków jazzowych. Na koniec spotkania Krzysztof Medyna, saksofonista i Andrzej Winnicki, pianista, wykonywali jazzowe standardy z czasów opisanych w książce „Harlem”.

Spotkanie prowadził Jan Latus, ówczesny redaktor naczelny Nowego Dziennika, a obecnie pracownik Referatu ds. Współpracy z Polonią i Dyplomacji Publicznej.

Warto wspomnieć, iż między polsko-amerykańską i afroamerykańską społecznością istnieją silne związki. W testamencie Tadeusza Kościuszki odnaleziono informację, która wskazuje, iż polecił on przeznaczyć zgromadzony przez siebie majątek na wyzwolenie afrykańskich niewolników. Wyjaśnia to dlaczego Afroamerykanie tak licznie wsparli akcję zbierania funduszy na Fundację Kościuszkowską.