Polski teatr \"Kabaret warszawski\" w Paryżu

Nowy Teatr zawitał do Teatru Chaillot w Paryżu z dwoma spektaklami: „Kabaret warszawski” Krzysztofa Warlikowskiego i „Nancy. Wywiad” Claude’a Bardouila. 

Spektakl Warlikowskiego inspirowany jest dwoma filmami: "Kabaretem" Boba Fosse\'a oraz "Shortbusem" Johna Camerona Mitchela. Pierwszy z nich rozgrywa się w Niemczech, za czasów Republiki Weimarskiej, gdy władzę stopniowo przejmują faszyści, w drugim widzimy Nowy Jork po zamachach 11 września 2001 roku. 

Po pierwszych przedstawieniach w Paryżu Armelle Heliot napisała w "Le Figaro": „Genialny i nadwrażliwy polski reżyser gromadzi w tym wspaniałym spektaklu pełnym zgrzytów i okrucieństw, wszystkie kwestie, które go męczą i intrygują. Krzysztof Warlikowski to duch ciekawy i śmiały, nigdynie obawia  się stawić czoła demonom świata, w którym się urodził i gdzie zdecydował się żyć i pracować. Przy wsparciu piętnastu olśniewających aktorów, którzy potrafią grać, śpiewać, tańczyć i przechodzić z jednej postaci w drugą, z jednego rejestru w drugi, z wirtuozostwem duchowych akrobatów, powraca do swoich okrutnych pytań. Nie obawia się najgorszego. Stawia mu czoła. Pokazuje go.” 

Przed spektaklem Warlikowskiego jego choreograf Claude Bardouil przedstawił swój spektakl „Nancy. Wywiad”. To projekt taneczny, realizowany z Magdaleną Popławską, aktorką Nowego Teatru. Przekraczając granice pomiędzy teatrem i tańcem, artyści konfrontują się w nim z legendą punk rocka Sidem Viciousem, zmarłym po przedawkowaniu narkotyków muzykiem podejrzanym o zamordowanie swojej narzeczonej Nancy Spungen. 

Teatr Chaillot dopełnił program polskich artystów koncertem legendy nowojorskiego kabaretu, Justin Vivian Bond, którą Warlikowski zainspirował się  w swoim spektaklu.  

Obydwa przedstawienia Nowego Teatru, wspierane przez Instytut Polski w Paryżu, zostały bardzo gorąco przyjęte przez publiczność. Mimo, że trwający ponad cztery godziny „Kabaret warszawski” prezentowany jest pod polskim tytułem i grany po polsku z napisami francuskimi, sala jest co wieczór wypełniona po brzegi. Warlikowski, uważany za scenicznego prowokatora, ma bowiem w Paryżu swoją publiczność, miłośników teatru odważnego, szczególnie w Chaillot, który od kilku lat bardzo otworzył się na tego typu prezentacje undergroundowe. 

Inna paryska scena Teatr Odeon wykorzystała obecność Warlikowskiego organizując spotkanie polskiego reżysera z publicznością.

Biuro Rzecznika Prasowego

Ministersto Spraw Zagranicznych