KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 25 listopada, 2024   I   01:29:40 AM EST   I   Elżbiety, Katarzyny, Klemensa
  1. Home
  2. >
  3. POLONIA USA
  4. >
  5. Poradnik Imigranta w USA

Po szczycie w Białym Domu

11 lipca, 2009

Odbyło się w końcu to słynne spotkanie w Białym Domu, mające zapoczątkować dialog na temat reformy imigracyjnej. Ze wszystkich stron słychać, że zakończyło się sukcesem, co można położyć albo na karb istotnego osiągnięcia, albo talentów krasomówczych prezydenta Obamy. Człowiek ten potrafi oczarować nawet swoich wrogów, nie mówiąc już o przyjaciołach.

Największym dokonaniem szczytu jest to, że się odbył. Pewien kamień milowy został dzięki temu osiągnięty i można się już teraz brać do roboty nad treścią przyszłej legislacji. Nota bene, nie będzie to uchwała przypominająca w dużej mierze pomylone pomysły sen. Schumera, bo z tego co wiem, jego mętny plan nie spotkał się z akceptacją Białego Domu, ani jego parlamentarnych kolegów. Zwłaszcza sen. McCain\'a, który nadal, co prawda, dąsa się za brak wdzięczności ze strony latynoskich wyborców, ale odbraził się na tyle, że chce stanąć na straży rozsądku i pracodawców (biznesu) w przyszłej ustawie imigracyjnej. A McCain ma dużo do powiedzenia w tej materii.
 
Wielka szkoda, że równoczesna śmierć Michaela Jacksona skasowała jakąkolwiek możliwość szerszej dyskusji i analizy ze strony mediów, na temat spotkania w Białym Domu. Poza drobnymi wzmiankami, całość kablowych wieczornych wiadomości poświęcona była Jacksonowi, co jest zresztą zrozumiałe. Ale szkoda, bo pewnego rodzaju momentum, na którym nam wiele zależało, zostało dzięki temu utracone.
 
Końcowo, biorąc wszystko pod uwagę, szansa na reformę imigracyjną w tym roku, lub na początku przyszłego, podniosła się w mojej estymacji, z 30% na 50%.
 
A oto wypowiedź prezydenta po spotkaniu:
http://www.politico.com/singletitlevideo.html?bcpid=1155201977&bctid=27598461001

\"\"

Przemysław Jan Bloch
zapraszam do dyskusji na mój
BLOGH Internetowy:
www.adwokatbloch.com