Podróż samolotem - Nie pakuj się w kłopoty

Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson podczas konferencji prasowej na Lotnisku Chopina w Warszawie, zainaugurował ogólnopolską kampanię społeczną „Nie pakuj się w kłopoty”. Kampania ma na celu zwrócenie uwagi na zagrożenia wynikające z nieodpowiedniego pakowania bagażu przed podróżą samolotem. Konferencji prasowej towarzyszył happening na lotnisku Chopina.

W ramach akcji informacyjnej przygotowano spot edukacyjny, plakaty oraz grafiki, które będzie można zobaczyć w mediach społecznościowych, na terenie lotnisk, w środkach komunikacji miejskiej w Warszawie oraz kolejach regionalnych. 

- Niewiele osób ma świadomość, że niektóre przedmioty codziennego użytku, takie jak np. aerozole, baterie litowe, akumulatory, latarki, zapalniczki, termometry rtęciowe czy fajerwerki, niewłaściwie spakowane mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu. Celem kampanii jest dotarcie do wszystkich potencjalnych pasażerów i uświadomienie im jak ważna dla bezpieczeństwa lotu jest znajomość zasad przewozu materiałów niebezpiecznych. – powiedział prezes Samson.

Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego zaznaczył, że nie wszystkie przedmioty mogą być umieszczone w bagażu podręcznym. Część jest zabroniona w bagażu rejestrowanym, a niektórych nie przewieziemy wcale. Chcąc zabrać w podróż lotniczą np. aparat fotograficzny, drona, tablet, czy power bank musimy stosować się do określonych zasad. - Niewłaściwe spakowanie tych urządzeń może doprowadzić do ich samozapłonu, a w konsekwencji do pożaru na pokładzie samolotu – dodał prezes ULC.

Prezes Samson poinformował, że Urząd Lotnictwa Cywilnego w ostatnim czasie zaobserwował na polskich lotniskach bardzo duży wzrost liczby incydentów związanych z niewłaściwym przewozem materiałów niebezpiecznych oraz przedmiotów zabronionych.

- Tylko w ostatnich  latach liczba incydentów wzrosła aż trzykrotnie – z 154 w 2016 roku do 437 w 2018 roku. Kontrole bezpieczeństwa pokazują, że świadomość zagrożeń związanych z przewozem tego rodzaju przedmiotów jest na alarmująco niskim poziomie. Dlatego tak bardzo potrzebna jest szeroka akcja informacyjna – dodał prezes ULC. 

Incydenty związane z przewozem materiałów niebezpiecznych dotyczą nie tylko Polski ale w równym stopniu wszystkich krajów oraz przewoźników lotniczych.

- Bezpieczeństwo pasażerów i załogi jest naszym priorytetem. Chcemy również minimalizować niedogodności, które mogą wystąpić przy kontroli bezpieczeństwa jeśli w bagażu zostaną znalezione przedmioty zabronione. Dlatego niezbędna jest komunikacja z pasażerami, by mogli być na bieżąco z zasadami przewożenia płynów, czy przenośnych urządzeń elektronicznych. Z zadowoleniem przyjmujemy więc tę wspaniałą polską inicjatywę, dzięki ktorej możemy zwiększyć bezpieczeńśtwo podróży samolotem - powiedział Rafael Schvartzman, regionalny wiceprezes IATA na Europę.

Z ankiety przeprowadzonej wśród pasażerów przez Urząd Lotnictwa Cywilnego wynika, że zaledwie co piąta osoba uznaje papieros elektroniczny za przedmiot niebezpieczny, a połowa z respondentów nie postrzega telefonu czy lakieru do włosów jako przedmiotów zagrażających bezpieczeństwu lotu. Brak wiedzy pasażerów o zasadach przewozu tego rodzaju przedmiotów potwierdzają również pracownicy lotnisk, którzy wzięli udział w ankiecie. Aż ¾ z nich uważa, że na bezpieczeństwo operacji lotniczych wpływa niewiedza pasażerów.

Prezes ULC zaznaczył, że w polskich portach lotniczych odnotowano wiele przypadków wykrycia w bagażu materiałów niebezpiecznych, wśród nich amunicji, gazów pieprzowych, paliwa do napełniania zapalniczek czy naboi z dwutlenkiem węgla. - Jednym z bardziej niebezpiecznych przypadków było samoczynne uruchomienie piły łańcuchowej zasilanej akumulatorem, którą pasażer przewoził w bagażu rejestrowanym. Piła uszkodziła walizkę i opakowanie chroniące, a incydent został zauważony w porcie docelowym – dodał prezes ULC.

Uczestnicy konferencji podkreślili, że zwrócenie uwagi pasażerów na konieczność stosowania zasad bezpieczeństwa w podróży lotniczej przyczyni się do zmniejszenia liczby incydentów. Pomoże to również zmniejszyć ryzyko katastrofy lotniczej mogącej powstać w związku z niewłaściwym przewozem tego rodzaju przedmiotów i materiałów.

- Niezwykle ważne jest, aby pasażerowie mieli świadomość, które przedmioty codziennego użytku mogą być niebezpieczne w transporcie lotniczym. Dlatego też Polskie Porty Lotnicze (PPL) i Lotnisko Chopina zdecydowały się dołączyć do kampanii Urzędu Lotnictwa Cywilnego – powiedział Mariusz Szpikowski, Prezes PPL, Dyrektor Lotniska Chopina w Warszawie.

Prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Janusz Janiszewski zwrócił uwagę, że coraz częściej podróżujemy samolotami, a ruch w polskiej przestrzeni powietrznej dynamicznie rośnie. - Ogromnie się cieszę, że Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, jako instytucja, dla której bezpieczeństwo w powietrzu jest zawsze najwyższym priorytetem, może aktywnie włączyć się w kampanię ULC. Prezes PAŻP podkreślił także znaczenie przygotowania do podróży na bezpieczeństwo.
 

- Musimy cały czas przypominać, że dbanie o bezpieczeństwo nasze i współpasażerów zaczyna się w naszym w domu, w momencie przygotowań do podróży, selekcji rzeczy do zabrania i pakowania walizki. Często z pozoru błaha i nieistotna decyzja dotycząca jakiegoś codziennego przedmiotu może okazać się decydująca. Bo bezpieczeństwo lotu to także świadome i odpowiedzialne pakowanie bagażu - dodał.

Partnerami kampanii są: Ministerstwo Infrastruktury, Lotnisko Chopina, Polska Agencja Żeglugi Powietrznej oraz Polskie Linie Lotnicze LOT. Do akcji włączyły się również porty regionalne tj. Kraków Airport, Port lotniczy Poznań-Ławica, Port lotniczy Wrocław oraz Port lotniczy Olsztyn-Mazury.

www.ulc.gov.pl