KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 20 września, 2024   I   03:37:23 AM EST   I   Eustachego, Faustyny, Renaty
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Palikot chce zalegalizować śliwowicę

11 grudnia, 2011

Czyżby Janusz Palikot miał zdobyć poważne poparcie w jednym z bastionów Prawa i Sprawiedliwości, jakim jest od dawna nowosądecczyzna, a zwłaszcza gmina Łącko?

„- Bo my pójdziemy za tym, kto wreszcie nam zalegalizuje śliwowicę” - powiedzieli „Gazecie Wyborczej” tamtejsi górale pędzący od lat wyśmienity bimber i od dawna walczący o jego zalegalizowanie.

A obiecał im to poseł Ruchu Palikota Adam Rybakowicz, który złożył do laski marszałkowskiej projekt stosownej ustawy, na mocy której rolnik mógłby produkować i sprzedawać bez zakładania działalności gospodarczej do tysiąca litrów destylatu. Gmina zarabiałaby na podatku.

„Łącka śliwowica to problem liczący ponad 60 lat (i ponad 70 proc. alkoholu). Od kiedy komuna znacjonalizowała produkcję, ludzie pędzą ją pokątnie. I nikt nie wie, co z tym fantem zrobić. Oficjalnie to przestępstwo, lecz takie, z którego na miejscu wszyscy są dumni. Lokalna władza wie, że w co trzeciej chałupie pędzą, ale zamiast ścigać bimbrowników, chwali się śliwkowym destylatem, gdzie tylko może: na targach, na gminnej stronie internetowej i w folderach. Po krótkiej rozmowie sam wójt Janusz Klag wyjmuje z biurka pięknie zapakowaną flaszkę bimbru i częstuje przyjezdnego. Śliwowica jest wpisana na listę tradycyjnych produktów województwa małopolskiego i zdobywa nagrody na międzynarodowych targach. Jeśli jednak policjant namierzy któregoś z ponad trzystu producentów, ma obowiązek zarekwirować sprzęt, a delikwenta oddać pod sąd” - czytamy w „GW”.

Gdyby Ruchowi Palikota udało się załatwić tę sprawę, mógłby liczyć na poważne poparcie nie tylko w gminie Łącko, w której w ostatnich wyborach PiS dostało prawie 60 procent głosów, a RP niecałe 3, ale także w tych rejonach nowosądecczyzny, w których pędzi się śliwowicę, czyli w bardzo wielu.

„- W ciągu najbliższych miesięcy rząd będzie potrzebował naszych głosów. W zamian będę żądał poparcia m.in. ustawy bimbrowej” - powiedział „Gazecie Wyborczej” Palikot, którego wiarygodność w tej materii zwiększa fakt, że sam przez szereg lat zajmował się produkcją i dystrybucją alkoholu.

Jerzy Bukowski
\"\"