Na ścianie budynku Dowództwa Garnizonu Warszawa przy placu Piłsudskiego odsłonięto 2 listopada tablicę poświęconą Jadwidze Zarugiewiczowej, matce poległego żołnierza, która w 1925 roku wskazała trumnę zawierającą szczątki złożone następnie w powstającym w stolicy Grobie Nieznanego Żołnierza - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Na tablicy znalazły się notki biograficzne Zarugiewiczowej i jej syna Konstantego, wiersz Artura Oppmana pt. "Żołnierz Nieznany" oraz herby Warszawy i Lwowa.
Przed tą uroczystością odbyła się ceremonia zmiany wart i złożenia wieńców na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza w 86. rocznicę powstania najważniejszego w Polsce żołnierskiego sanktuarium. Obecni byli m.in. pierwsza dama Anna Komorowska, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert, minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz, przedstawiciele rodziny Zarugiewiczów i organizacji ormiańskich.
- Jadwiga Zarugiewiczowa urodzona w rodzinie polskich Ormian, lwowska działaczka społeczna, była matką Konstantego, studenta politechniki, uczestnika obrony Lwowa w listopadzie 1918 roku, jednego z 318 poległych w bitwie z bolszewikami pod Zadwórzem 17 sierpnia 1920 roku. Był jednym z tych walczących, których zwłok nigdy nie zdołano odnaleźć. 29 października 1925 roku na cmentarzu Orląt Lwowskich to właśnie Jadwiga Zarugiewiczowa wskazała trumnę, z której szczątki miały być symbolem "ofiarnego poświęcenia za ojczyznę". Jak Grób Nieznanego Żołnierza był i jest symbolicznym oddaniem hołdu wszystkim znanym i bezimiennym poległym, tak niech ta tablica będzie symbolem naszej czci dla wszystkich matek bezimiennych żołnierzy, którzy polegli w walkach o wolną i niepodległą Rzeczpospolitą - powiedział podczas odslonięcia tablicy minister Kunert (cytat za depeszą PAP).
Uchwałę o wzniesieniu w arkadach Pałacu Saskiego Grobu Nieznanego Żołnierza podjął 24 stycznia 1925 roku rząd Rzeczypospolitej. W centrum znalazła się płyta z szarego kamienia z napisem: "Tu leży żołnierz polski poległy za Ojczyznę", na stalowej płycie wewnątrz wyryto inskrypcję: "Dnia 2 XI 1925 roku zostały złożone w tem miejscu zwłoki nieznanego żołnierza polskiego przeniesione z wybranego losem pobojowiska lwowskiego", a na trumnie napisano: "Trumna ta zawiera zwłoki Nieznanego Żołnierza polskiego wzięte z mogiły lwowskiej dnia 29 X 1925 roku".
Wyboru Lwowa jako miejsca pochodzenia szczątków bezimiennego żołnierza dokonał losowo kawaler Virtuti Militari Józef Buczkowski.
"29 października 1925 r. na Cmentarzu Orląt Lwowskich ekshumowano trzy bezimienne groby żołnierskie. Znaleziono w nich zwłoki sierżanta, kaprala oraz ochotnika, przy którym złożono maciejówkę z orzełkiem. Jadwiga Zarugiewiczowa losowo wybrała trumnę, jak się okazało ze szczątkami wojskowego z maciejówką. Lekarz stwierdził u niego postrzał w głowę i w nogę, co dowodziło śmierci w boju. Jego szczątki złożono w trumnie, którą przewieziono potem specjalnym pociągiem do Warszawy, do katedry św. Jana na uroczyste nabożeństwo, a następnie w uroczystym pochodzie na pl. Saski. Tam złożono ją do grobowca wraz z aktem erekcyjnym pomnika, 14 żalnikami z ziemią z pozostałych miejsc wytypowanych do uczczenia, srebrnym wieńcem od prezydenta i jedwabnym całunem z wizerunkiem orła" - napisała Polska Agencja Prasowa.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE