KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 19 września, 2024   I   11:41:49 PM EST   I   Januarego, Konstancji, Leopolda
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Zagrożony stok na Nosalu

18 września, 2011

Czy trasa narciarska na Nosalu w Zakopanem podzieli losy Gubałówki, czyli nie będzie można po niej szusować?

Jest to bardzo prawdopodobne, ponieważ - jak poinformowała Kronika Telewizj Kraków - od lat niemodernizowany stok odbiega od standardów już nie tylko europejskich, ale także polskich. Wprawdzie Marian Strama, właściciel stacji pod Nosalem, od lat ubiega się o remont wyciągów, lecz nie może porozumieć się ze współwłaścicielem: Centralnym Ośrodkiem Sportu.

- Umowa z COS, którą podpisaliśmy 2 lata temu, obowiązuje do końca sezonu narciarskiego czyli do 2012 roku. Jeżeli nie dogadamy się, to trasa z wyciągiem krzesełkowym zostanie zamknięta - powiedział Strama dziennikarzowi Kroniki

"A wszystko przez kilkuletni spór o finansowanie modernizacji całego kompleksu. Tereny pod Nosalem należą do trzech właścicieli: prywatnego inwestora, Tatrzańskiego Parku Narodowego, do którego należy górna cześć stoku oraz Centralnego Ośrodka Sportu, który włada wyciągiem krzesełkowym. I choć wszyscy podkreślają, że stok wymaga remontu, kompromisu nie widać" - czytamy na stronie internetowej TVP Kraków.

Remontu wymaga nie tylko wyciąg krzesełkowy o znikomej przepustowości, ale także instalacja do naśnieżania stoku.  

Strama zwrócił się do Ministerstwa Sportu i Turystyki z propozycją wykupienia terenu należącego do COS. Przeciwny temu jest jednak burmistrz Zakopanego Janusz Majcher, który uważa, że Nosal powinien być zarządzany w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

Jeśli wszystkie strony nie dojdą wkrótce do porozumienia, Zakopane straci kolejną popularną trasę narciarsko-snowboardową. Wcześniej "poległy" Szymoszkowa i Gubałówka, zaledwie wczoraj pisałem o niemożności naśnieżenia stoków na Kasprowym Wierchu.  

Czy może więc dziwić, że miłośnicy białego szaleństwa coraz częściej wybierają na zimowy urlop Alpy, Słowację lub przynajmniej Szczyrk (też mocno pod względem narciarskim zredukowany z powodu problemów własnościowych), Szklarską Porębę, szczawnicką Palenicę, Tobołów Wierch w Koninkach bądź myślenicki Chełm?

Jerzy Bukowski
\"\"