KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Piątek, 20 września, 2024   I   12:07:12 AM EST   I   Eustachego, Faustyny, Renaty
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Z Kirgistanu do Raciechowic na wakacje

26 sierpnia, 2011

Nie tylko Kraków, ale również mniejsze miejscowości w jego pobliżu wyróżniają się od początku lat 90. ubiegłego wieku dużą aktywnością w zakresie pomocy dla naszych rodaków i ich potomków, zamieszkujących rozległe tereny byłego Związku Sowieckiego. Wymaga to sporego wysiłku organizacyjnego i finansowego, a przede wszystkim wiele dobrej woli oraz zrozumienia dla potrzeb ludzi, którzy zostali wywiezieni daleko na wschód, ale zachowują z pokolenia na pokolenie pamięć o ojczyźnie swych przodków.

Najpierw gmina Niepołomice przygarnęła na stałe - jako pierwsza w kraju - kilka rodzin z Kazachstanu (oferując im domy oraz pracę), potem Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Małopolski razem z kombatantami Armii Krajowej zaczęło organizować regularne, coroczne wakacje letnie dla polskich dzieci z Litwy, teraz do tego doborowego grona dołączyły Raciechowice, goszczące  przez dwa tygodnie najmłodszych potomków syberyjskich zesłańców i stalinowskich wysiedleńców z Kirgistanu.

W odległym od wschodniej granicy Rzeczypospolitej o 6 tysięcy kilometrów  państwie znajduje się jedno z najmniejszych skupisk Polonii; mieszka tam około 3 tysięcy naszych rodaków.

Dzięki staraniom władz gminy Raciechowice grupka 16 egzotycznych młodych przybyszów z Biszkeku poznaje język, kulturę i obyczaje swych przodków w tej podkrakowskiej miejscowości. Chętnie bawią się ze swoimi polskimi rówieśnikami, ucząc ich m.in. grać na komuzie - tradycyjnym kirgiskim instrumencie. Są zachwyceni  gościnnością raciechowian, bardzo smakują im także polskie potrawy.

Potomków naszych rodaków wspiera w Kirgistanie Stowarzyszenie "Odrodzenie", organizujące dla nich całoroczne zajęcia z języka polskiego, w których bierze udział około 200 osób.

Jerzy Bukowski
\"\"