Wszystkich turystów, którzy odwiedzą w drugiej połowie tego tygodnia Bukowinę Tatrzańską, a lubią słuchać góralskiej gwary i muzyki, władze tej miejscowości zapraszają na kolejną, 45. już edycję Ogólnopolskiego Konkursu Gawędziarzy, Instrumentalistów, Śpiewaków, Drużbów i Starostów Weselnych, czyli krócej: na Sabałowe Bajania.
Ta jedna z największych imprez folklorystycznych w Polsce potrwa do niedzieli, a od tego roku przyjęła nazwę Festiwalu Folkloru Polskiego, w ramach którego rywalizacja toczyć się będzie o statuetkę "Bukowiańskiego Buka".
Impreza rozpocznie się we środę przejazdem zaproszonych kapel dorożkami przez Bukowinę Tatrzańską.
"Na scenie Domu Ludowego będzie można zobaczyć spektakl Aleksandra Fredry przełożony na gwarę i realia góralskie pt. <Gwołtu, co się nie robi>. W środę wieczorem na scenie w Bukowinie Tatrzańskiej wystąpi zespół Good Staff, który zaprezentuje utwory inspirowane twórczością m.in. Adama Asnyka, Leopolda Staffa, Władysława Broniewskiego. Od czwartku do soboty na deskach Domu Ludowego będą trwały przesłuchania konkursowe, w których co roku bierze udział kilkuset muzykantów, gawędziarzy i śpiewaków ludowych" - napisała w depeszy Polska Agencja Prasowa.
Na sobotni wieczór zaplanowano Sabałową Noc, podczas której tradycyjnie do braci zbójeckiej przyjmowani są nowi członkowie - osoby, które w sposób szczególny odznaczają się w tworzeniu góralskiej kultury. Będzie ich mianował hetman zbójnicki profesor Stanisław Hodorowicz. Do tego grona należy już ponad 140 osób. m.in. wybitni folkloryści oraz nieżyjący już odtwórca roli Janosika Marek Perepeczko, jego kolega po aktorskim fachu Michał Żebrowski i polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego Jarosław Kalinowski.
"W tym roku po raz drugi odbędzie się uhonorowanie kobiet, które w sposób szczególny zasłużyły się dla kultury podhalańskiej, poprzez nadanie im tytułu <Wierchowych Orlic>" - czytamy w depeszy PAP.
Gwiazdą Sabałowej Nocy ma być zespół Brathanki.
Sabałowym Bajaniom towarzyszyć będzie szereg dodatkowych imprez, m.in. koncerty, występy zespołów folklorystycznych, degustacja potraw regionalnych, pokaz góralskiej mody, wystawa i kiermasz sztuki ludowej.
"Pierwsze Sabałowe Bajania zorganizowane zostały w 1967 roku. Pomysłodawcą był ówczesny prezes Domu Ludowego, Józef Pitorak. Aby stare zwyczaje i obrzędy, gwara, muzyka i strój góralski nie zostały zapomniane, podjął on próbę ożywienia ich na scenie Domu Ludowego. Sabałowe Bajania miały być imprezą lokalną, jednak ogromne zainteresowanie i potrzeba organizowania takich festiwali przekształciła ją w ogólnopolski festiwal folklorystyczny" - napisała PAP.
Patron imprezy, Jan Krzeptowski-Sabała, żył w latach 1809-1894 w Zakopanem. Zamiłowany w góralskich gawędach i muzyce towarzyszył w wyprawach tatrzańskich wielu wybitnym postaciom XIX-wiecznej Polski.
"Był wielkim przyjacielem odkrywcy Zakopanego, doktora Tytusa Chałubińskiego, którego urzekł swoimi opowieściami i grą na złóbcokach - prostych góralskich skrzypcach z jednego kawałka drewna. Twórca stylu zakopiańskiego Stanisław Witkiewicz nazwał Sabałę Homerem Tatr" - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE