KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 30 listopada, 2024   I   11:46:58 AM EST   I   Andrzeja, Maury, Ondraszka
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Krakowski hołd dla prezydenta Reagana

27 kwietnia, 2011

Czy w Krakowie powstanie obelisk w formie wielkiego głazu ku czci 40. prezydenta Stanów Zjednoczonych Ronalda Reagana?

Z takim pomysłem wystąpił krakowski radny Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Rachwał, którego popierają związkowcy z małopolskiej "Solidarności" oraz amerykańska Polonia - poinformowała "Polska-Gazeta Krakowska".

"Pokonał imperium zła i przyczynił się do odzyskania naszej wolności. To wielki przyjaciel Polski i <Solidarności>" - napisał Rachwał.

Jako miejsce postawienia głazu widzi on plac Centralny w Nowej Hucie, noszący od kilku lat imię Reagana, które nie przyjęło się jednak w powszechnej świadomości krakowian.

"- Po świętach spotkam się z ludźmi, którzy wspierają ten pomysł i z radnymi dzielnicy Nowa Huta. Chcę wszystko przedyskutować" - powiedział Radwan dziennikarzowi "P-GK", informując go zarazem, że "stosowny kamień już znaleziono".

Stanisław Moryc, przewodniczący rady dzielnicy, na terenie której znajduje się plac Centralny im. Ronalda Reagana, zapowiada rozważenie tej propozycji, doceniając zasługi 40. prezydenta USA dla Polski. Zastanawia się jednak, czy samo nazwanie placu jego imieniem nie wystarczy.

Opinię w tej sprawie musi jeszcze wyrazić wojewódzki konserwator zabytków, który czyni starania o to, aby stara część Nowej Huty trafiła na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

"Rachwał chciałby, aby obelisk stanął w 101, rocznicę urodzin prezydenta USA, czyli 6 lutego 2012 r. Ten pomysł będzie musiała jeszcze zatwierdzić Rada Miasta. Sfinansują go prywatne osoby i amerykańska Polonia" - napisała "Polska-Gazeta Krakowska".

Uważam tę inicjatywę za słuszną i to właśnie w takiej formie. Gdyby krakowski radny wystąpił z propozycją budowy pomnika, pojawiłoby się natychmiast mnóstwo problemów, jak zwykle przy takich okazjach w naszym kraju bywa. Głaz nie wzbudzi aż takich emocji w środowiskach artystycznych i architektonicznych, a tego że stosowne upamiętnienie prezydentowi Ronaldowi Reaganowi z pewnością się w Polsce należy (szczególnie zaś w Krakowie, którego jest honorowym obywatelem) nie neguje chyba nikt, kto w miarę dobrze zna najnowszą historię.

Jerzy Bukowski
\"\"