Fundacja im. Janusza Kurtyki

- Jeżeli uda mi się dostać to tak szumnie ogłoszone przez rząd zadośćuczynienie w wysokości 250 tysięcy złotych, chciałabym utworzyć Fundację, która będzie zajmować się promowaniem historii Polski poza granicami naszego kraju, i która corocznie będzie wydawała w wydawnictwach światowych najlepszą pozycję z historii najnowszej i z historii średniowiecza - powiedziała podczas konferencji "Janusz Kurtyka - Rzeczpospolitej historyk i urzędnik" zorganizowanej przez Instytut Historii Polskiej Akademii Nauk, Instytut Pamięci Narodowej, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Pedagogiczny, Stowarzyszenie NZS 1980, Koło Naukowe Historyków Studentów UJ.

Celem takiego działania będzie to, "żeby piękna i wielka historia Polski była również świadectwem w świecie o naszym narodzie".

- Sądzę, że gros osób, które zajmują się historią, nie jest świadome tego poczucia odpowiedzialności, które na nich ciąży, bo trzeba sporo przeżyć, sporo doświadczyć, żeby to odczuć. Myślę, że ta odpowiedzialność bierze się z zadania dbałości o suwerenność państwa, do którego się przynależy. Ta suwerenność budowana jest na poczuciu tożsamości społecznej narodu, na świadomości pamięci historycznej. To jest właśnie rola historyków - dodała Kurtyka (wszystkie cytaty za depeszą PAP).

Jerzy Bukowski