Ekstremalna Droga Krzyżowa

- Nie warto żyć normalnie, trzeba żyć ekstremalnie. Wysłuchanie rekolekcji wielkopostnych w kościele to nie są żadne ćwiczenia duchowe. Tu, podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, wiara styka się z decyzjami woli, emocjami. To jest prawdziwe ćwiczenie, człowiek rzeczywiście może być potem przemieniony - tak skomentował dla Telewizji Kraków ideę tego wydarzenia ksiądz Jacek Stryczek-Wiosna, jego inicjator

Osoby, które już w poprzednich latach przeszły tę trasę nie ukrywają, że było to dla nich bardzo ważne doświadczenie religijne i życiowe.

"Mimo niełatwego wyzwania, w poprzednich latach podjęło się go ponad 500 osób. Organizatorzy, mając na uwadze ich bezpieczeństwo, już od trzech lat przygotowują trzy długości trasy, zróżnicowane ze względu na kondycję i aktywność fizyczną uczestników. Można wybrać się w drogę ze Skawiny (do przejścia 24 km), z Tyńca (30 km) lub wyruszyć z Rynku Podgórskiego, prosto po Mszy Św. rozpoczynającej Ekstremalną Drogę Krzyżową. Na trasie obowiązuje reguła milczenia - jest to Misterium, a w trakcie wędrówki rozważane są tajemnice Męki Pańskiej" - czytamy na stronie internetowej TVP Kraków.

Tematem przewodnim tegorocznych rozważań będzie "męskie przeżywanie wiary w Boga", opierające się na potwierdzaniu poczucia własnej wartości poprzez podejmowanie wyzwań oraz potrzebie idei, która nadaje sens istnieniu. Właśnie dlatego organizatorem EDK 2011 jest Męska Strona Rzeczywistości, wspólnota honorowych mężczyzn.

Wszelkie informacje na temat akcji można znaleźć na stronie internetowej: www.edk.org.pl.

Jerzy Bukowski