KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 4 maja, 2024   I   01:50:19 PM EST   I   Floriana, Michała, Moniki
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Światło dożył wolnej Polski

11 lutego, 2010

Słynny stalinowski śledczy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego Józef Światło, którego ucieczka na Zachód w 1953 roku wstrząsnęła Polską, nie zmarł w 1975 roku, jak do tej pory uważano, ale 19 lat później na terenie USA.

Taką informację podała Telewizja TVN 24, powołując się na Naczelnik Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Katowickiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej - prokurator Ewę Koj.
   
Powiedziała ona, że IPN zwrócił się, za pośrednictwem Prokuratury Krajowej, do amerykańskiego ministerstwa sprawiedliwości z prośbą o dane na temat daty śmierci Światły.
   
Z odpowiedzi wynika, że zmarł on "na terenie Stanów Zjednoczonych 2 września 1994 roku". Koj dodała, że odpowiedź nie zawiera nazwy miejscowości w USA, w której zakończył życie wicedyrektor X Departamentu MBP.
    
- Ta informacja nas nie satysfakcjonuje na dzień dzisiejszy. Mam nadzieję, że uda nam się ją pogłębić. Zamierzamy zwrócić się do amerykańskiego ministerstwa sprawiedliwości o uzupełnienie tej informacji - powiedział Koj dziennikarzowi TVN 24.
   
Katowicki Oddział Instytutu prowadzi od 2008 roku śledztwo dotyczące bezprawnych aresztowań obywateli polskich, w tym członków redakcji pisma "Alarm", w latach 1944-1945 na terenie Warszawy, wywiezionych następnie do obozów pracy na terenie ZSRR.
   
- Z dokumentów, które posiadamy wynika, że Józef Światło był odpowiedzialny za te decyzje - wyjaśniła Koj.
   
Na marginesie tej informacji pragnę przypomnieć, że kiedy w połowie lat 50. Rozgłośnia Polska Radia Wolna Europa zaczęła nadawać rozmowy z byłym wicedyrektorem X Departamentu MBP, w których obciążał on odpowiedzialnością za potworne zbrodnie na polskich patriotach wielu wysokich funkcjonariuszy bezpieki i Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, w wielu instytucjach państwowych pojawiły się przy kontaktach elektrycznych kartki z napisem, nawiązującym tak do tych wywiadów, jak do ówczesnej kampanii wygaszania zbędnych żarówek: "Światło oszczędzaj!"

Jerzy Bukowski