KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 2 maja, 2024   I   01:54:20 AM EST   I   Longiny, Toli, Zygmunta
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Młodzi izraelczycy bezczeszczą swoją flagę państwową

13 listopada, 2009

\"Na terytorium Polski dochodzi do bezczeszczenia białych sztandarów z błękitną Gwiazdą Dawida na masową skalę\" - poinformowała \"Rzeczpospolita\" za izraelskim dziennikiem \"Haarec\".

Tych niecnych czynów nie dopuszczają się polscy antysemici, ale izraelska młodzież szkolna, biorąca udział w wycieczkach do byłych niemieckich obozów zagłady na terenie Polski.
   
"Organizatorzy wycieczek zaapelowali do swoich podopiecznych, aby okazywali więcej szacunku flagom państwowym. Izraelska młodzież nosi bowiem flagi na plecach, na głowie niczym chusty, zawija je sobie wokół pasa czy wokół przedramion. Czasami, gdy siada na trawnikach, używa flag w charakterze koców. A czasami, jak ostatnio w Treblince, maluje na niej rozmaite napisy flamastrami" - alarmuje cytowana przez "Rz" izraelska gazeta.
   
"- To, co oni robią z flagami przypomina raczej zachowanie na stadionach piłkarskich, a nie na uroczystościach upamiętniania (ofiar Holokaustu). W zimę nasze flagi są ubrudzone błotem, a w lato kurzem. Jak będziemy się tak zachowywać, Polacy nie będą nas szanować" - powiedział "Haarecowi" organizator wycieczek Gideon Goldstein.
   
Jego zdaniem jest to sprzeczne z izraelską ustawą o fladze i symbolach z 1949 roku, która zakazuje bezczeszczenia sztandaru państwowego.
   
Nie wszyscy nauczyciele i przewodnicy uważają jednak takie zachowanie za karygodne. Owinięcie się flagą ma podobno pomagać młodzieży w przezwyciężeniu traumy, jaką jest wizyta w byłych obozach. Symbol Izraela stanowi - jak pisze "Haarec" - "barierę ochronną, za którą czuje się ona bezpieczna, i pozwala pokazać Polakom, jak bardzo młodzi Izraelczycy są dumni, że mają teraz własne państwo".
   
Z tą opinią nie zgadza się Goldstein.
   
"- Część studentów rzeczywiście nosi flagi, żeby prowokować Polaków. To zupełnie niepotrzebne" - powiedział izraelskiemu dziennikowi.

Jerzy Bukowski