KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Sobota, 27 kwietnia, 2024   I   06:07:57 PM EST   I   Sergiusza, Teofila, Zyty
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Włoszczowa bez ekspresów

21 października, 2009

Sic transit gloria Włoszczowa - tak oto przemija sława jednej z najbardziej znanych w ostatnich latach stacji kolejowej. Przy jej peronie nie zatrzymują się już pociągi ekspresowe do Warszawy, które pańskim gestem zatrzymał tam niemal równo trzy lata temu ówczesny szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, poseł Prawa i Sprawiedliwości, a później także wiceminister w rządzie Jarosława Kaczyńskiego - Przemysław Edgar Gosiewski.

W listopadzie 2006 roku, kiedy po raz pierwszy na zmodernizowanym kosztem 3 milionów złotych peronie tej prowincjonalnej stacji zatrzymał się ekspres, urządzono wielkę fetę.
   
Specjalnie dla wygody mieszkańców 11-tysięcznej Włoszczowy oraz okolic PKP Intercity uruchomiło nowy pociąg "Augustyn Kordecki" z Częstochowy do Warszawy. Dyrekcja firmy twierdziła, że będzie to zyskowne przedsięwzięcie, ale wkrótce okazało się, że pasażerowie nie dopisali i pociąg trzeba było zlikwidować.
   
"- Była za mała frekwencja, <Kordecki> nie cieszył się zainteresowaniem. Może przy zmianie rozkładu pomyślimy nad nowymi połączeniami z Włoszczowy" - powiedziała "Gazecie Wyborczej" Beata Czenerajda z zespołu prasowego PKP Intercity.
   
Na słynnej stacji zatrzymuje się jeszcze nocny ekspres "Ernest Malinowski", ale nie wiadomo, czy i w jego rozkładzie jazdy nie nastąpią zmiany.
   
Poseł Gosiewski, który za zasługi dla miasta otrzymał honorowe obywatelstwo Włoszczowy broni w rozmowie z "GW" swojej decyzji sprzed kilku lat:
   
"- Dworzec jest potrzebny, korzystają z niego mieszkańcy czterech powiatów. Zlikwidowanie kolejnego połączenia z Włoszczową będzie utrudniało życie mieszkańcom, a PKP będzie ponosiło straty. Nie wiem, jakie są motywacje PKP takiego kroku."
   
A na pustym peronie we Włoszczowej Północ hula jesienny wiatr...

Jerzy Bukowski