Deputowani Rady Obwodu Lwowskiego przyjęli stanowisko, w którym domagają się reakcji ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych na uchwałę polskiego Sejmu o zbrodniach OUN-UPA na Kresach Wschodnich - poinformował portal Kresy.pl
Lwowscy radni proponują, aby ukraińskie MSZ oraz Ambasada Ukrainy w Polsce - "używając stanowczych kroków" - wezwało Sejm RP do zmiany treści "Uchwały w sprawie tragicznego losu Polaków na Kresach Wschodnich", którą polski parlament przyjął 15 lipca 2009 roku.
Według deputowanych uchwała ta "zawiera wypowiedzi, które pośrednio oskarżają lud ukraiński o udział w ludobójstwie, a także zgłaszające pretensje terytorialne wobec Ukrainy".
W szczególności - jak podkreślili lwowscy radni - Polacy nie powinni używać terminu Kresy Wschodnie w oficjalnych dokumentach rządowych, gdyż "nie odpowiada on współczesnemu momentowi historycznemu" oraz "będzie interpretowany jako zgłaszanie pretensji terytorialnych wobec niezależnego państwa ukraińskiego".
Termin Kresy Wschodnie wzbudził też kontrowersje wśród samych deputowanych. W pierwotnej wersji uchwały był zapisany z dużych liter. Jednak na wniosek radnego Ostapa Kozaka z Bloku Julii Tymoszenko termin zapisano z małych liter oraz dodano słowa "tak zwanych".
"Tak samo nie zgadzamy się z jednostronnym traktowaniem tragicznych stron naszej historii. Twierdzenie o <masowych mordach, które miały charakter czystek etnicznych i oznaki ludobójstwa> oznacza, naszym zdaniem, bezpodstawne oskarżenie Ukraińców w ludobójstwo. Chcemy przypomnieć, że przez ostatnie dziesięciolecie narody ukraiński i polski przeszły znaczną drogę ku porozumieniu i sprawiedliwym odbiorze historycznej przeszłości wzajemnych stosunków" - podsumowali swoje stanowisko radni obwodu lwowskiego.
Wcześniej, na tym samym posiedzeniu, Rada zadecydowała o przyznaniu nagród z okazji 100-lecia urodzin Stepana Bandery organizatorom rajdu kolarskiego "Europejskimi ścieżkami Stepana Bandery", którego władze RP nie wpuściły na terytorium Polski.
Jerzy Bukowski
Według deputowanych uchwała ta "zawiera wypowiedzi, które pośrednio oskarżają lud ukraiński o udział w ludobójstwie, a także zgłaszające pretensje terytorialne wobec Ukrainy".
W szczególności - jak podkreślili lwowscy radni - Polacy nie powinni używać terminu Kresy Wschodnie w oficjalnych dokumentach rządowych, gdyż "nie odpowiada on współczesnemu momentowi historycznemu" oraz "będzie interpretowany jako zgłaszanie pretensji terytorialnych wobec niezależnego państwa ukraińskiego".
Termin Kresy Wschodnie wzbudził też kontrowersje wśród samych deputowanych. W pierwotnej wersji uchwały był zapisany z dużych liter. Jednak na wniosek radnego Ostapa Kozaka z Bloku Julii Tymoszenko termin zapisano z małych liter oraz dodano słowa "tak zwanych".
"Tak samo nie zgadzamy się z jednostronnym traktowaniem tragicznych stron naszej historii. Twierdzenie o <masowych mordach, które miały charakter czystek etnicznych i oznaki ludobójstwa> oznacza, naszym zdaniem, bezpodstawne oskarżenie Ukraińców w ludobójstwo. Chcemy przypomnieć, że przez ostatnie dziesięciolecie narody ukraiński i polski przeszły znaczną drogę ku porozumieniu i sprawiedliwym odbiorze historycznej przeszłości wzajemnych stosunków" - podsumowali swoje stanowisko radni obwodu lwowskiego.
Wcześniej, na tym samym posiedzeniu, Rada zadecydowała o przyznaniu nagród z okazji 100-lecia urodzin Stepana Bandery organizatorom rajdu kolarskiego "Europejskimi ścieżkami Stepana Bandery", którego władze RP nie wpuściły na terytorium Polski.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE
Ostatnio Dodane
Dziennik Polonijny na wspaniałym koncercie Reprezentacyjnego Zespółu Artystycznego Wojska Polskiego
Urologia. Leczenie niepłodności i nowotworów w Nowym Jorku. Urolog Simon Barkagan MD, Phd mówi po polsku
Rozwód bezsporny a rozwód zakwestionowany w USA. Adam Mank na rozwody w NY i NJ
Pożyczki na domy i przefinansowanie w Nowym Jorku. Jolanta Mogilewska
Old Europe Foods - internetowy polski sklep spożywczy w USA
Kolędnicy i Wigilijny Spektakl z The Tinseltones Carolers 2024
Adwokat w New Jersey. Robert Socha
zobacz wszystkie