\"Tygodnik Podhalański\" ogłosił konkurs na imię dla armaty podhalańskiej, która będzie gotowa na początku września i ma posłużyć powstającemu obecnie Bractwu Kurkowemu Strzelców Czarnoprochowych Strażników Zabytków Podhala.
Na pomysł wykonania armaty wpadli Marek Żmudzki z Rabki i Robert Adamowski z Krakowa. Prace zaczęli jesienią ubiegłego roku, obecnie już je kończą. Został im jeszcze do zamontowania celownik i kilka drobiazgów.
"Pierwowzorem wykonywanego działa jest armata francuska z czasów napoleońskich. Ta wykonywana w Rabce jest jednak nieco mniejsza (o 1/4)" - informuje "TP".
Jej inaugurację zaplanowano na wrzesień i stąd konkurs na imię. No bo jak ma wyglądać chrzest armaty, skoro nie ma imienia?
"- Znajomy zaproponował, żeby to była <Maryna>, według mnie armata jest działem i powinna mieć męskie imię. Może czytelnicy <Tygodnika Podhalańskiego> pomogą nam w znalezieniu odpowiedniego imienia" - powiedział "TP" Adamowski.
Na propozycje redakcja tygodnika czeka do końca sierpnia pod mailem: tpbeata@tygodnikpodhalanski.pl
"Osoba, której propozycja spodoba się najbardziej, będzie ojcem lub matką chrzestną armaty. W nagrodę będzie mogła oddać pierwszy, chrzestny wystrzał" - obiecuje "TP".
Nie ma też jeszcze miejsca, w którym siedzibę będzie miało bractwo kurkowe i jego oręż.
"- To musi być miejsce godne, najlepiej historyczne. Takie, w którym można by wyeksponować armatę" - twierdzi Żmudzki.
Pomysłodawcy budowy działa liczą, że dzięki niemu uda się na Podhalu wskrzesić tradycję sprzed 1939 roku, kiedy grzmotem armat podkreślane były doniosłe uroczystości, uświetniające święta narodowe, kościelne, a nawet rodzinne.
Jerzy Bukowski
"Pierwowzorem wykonywanego działa jest armata francuska z czasów napoleońskich. Ta wykonywana w Rabce jest jednak nieco mniejsza (o 1/4)" - informuje "TP".
Jej inaugurację zaplanowano na wrzesień i stąd konkurs na imię. No bo jak ma wyglądać chrzest armaty, skoro nie ma imienia?
"- Znajomy zaproponował, żeby to była <Maryna>, według mnie armata jest działem i powinna mieć męskie imię. Może czytelnicy <Tygodnika Podhalańskiego> pomogą nam w znalezieniu odpowiedniego imienia" - powiedział "TP" Adamowski.
Na propozycje redakcja tygodnika czeka do końca sierpnia pod mailem: tpbeata@tygodnikpodhalanski.pl
"Osoba, której propozycja spodoba się najbardziej, będzie ojcem lub matką chrzestną armaty. W nagrodę będzie mogła oddać pierwszy, chrzestny wystrzał" - obiecuje "TP".
Nie ma też jeszcze miejsca, w którym siedzibę będzie miało bractwo kurkowe i jego oręż.
"- To musi być miejsce godne, najlepiej historyczne. Takie, w którym można by wyeksponować armatę" - twierdzi Żmudzki.
Pomysłodawcy budowy działa liczą, że dzięki niemu uda się na Podhalu wskrzesić tradycję sprzed 1939 roku, kiedy grzmotem armat podkreślane były doniosłe uroczystości, uświetniające święta narodowe, kościelne, a nawet rodzinne.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE
Ostatnio Dodane
Dziennik Polonijny na wspaniałym koncercie Reprezentacyjnego Zespółu Artystycznego Wojska Polskiego
Urologia. Leczenie niepłodności i nowotworów w Nowym Jorku. Urolog Simon Barkagan MD, Phd mówi po polsku
Rozwód bezsporny a rozwód zakwestionowany w USA. Adam Mank na rozwody w NY i NJ
Pożyczki na domy i przefinansowanie w Nowym Jorku. Jolanta Mogilewska
Old Europe Foods - internetowy polski sklep spożywczy w USA
Kolędnicy i Wigilijny Spektakl z The Tinseltones Carolers 2024
Adwokat w New Jersey. Robert Socha
zobacz wszystkie