KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   03:06:00 PM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Grzywna dla Rokity

10 sierpnia, 2009

Tak jak należało się spodziewać, były poseł Jan Rokita został potraktowany przez niemieckie organa porządku publicznego z całą surowością prawa: musi zapłacić trzy tysiące euro grzywny za spowodowanie 10 lutego awantury na lotnisku w Monachium.

Jak pisałem o tym dwukrotnie w poland.us (15 lutego i 7 lipca), wyprowadzono go wówczas  w kajdankach z samolotu niemieckich linii lotniczych Lufthansa po kłótni z załogą, w której bierny udział wzięła również jego małżonka Nelly - posłanka Prawa i Sprawiedliwości. Rokita nie chciał pogodzić się z usunięciem płaszczy jego i żony ze schowka w klasie biznes, gdzie umieścił je pomimo iż oboje mieli lecieć klasą ekonomiczną.
   
Ponieważ stewardessa nie mogła poradzić sobie z krnąbrnym pasażerem, powiadomiła o jego zachowaniu kapitana samolotu, który odmówił startu i wezwał policję. Ta  energicznie wyprowadziła byłego polityka na płytę lotniska, a następnie odstawiła go do komisariatu. Podczas tej operacji Rokita głośno wykrzykiwał: "ratunku, Niemcy mnie biją", większość zdenerwowanych opóźnianiem się startu pasażerów biła natomiast niemieckim policjantom brawo.
   
Po tym incydencie prokuratura w bawarskim Landshut wszczęła przeciwko niemu śledztwo pod zarzutem zakłócenia porządku publicznego, w efekcie którego ukarała go grzywną. Jan Rokita może odwołać się od tego orzeczenia, ale wówczas prokuratura skieruje przeciwko niemu sprawę do sądu.

Jerzy Bukowski