KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 24 kwietnia, 2024   I   06:32:59 PM EST   I   Bony, Horacji, Jerzego
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

W stronę jawności

19 lipca, 2009

Czy obrony prac licencjackich, magisterskich oraz inżynierskich powinny być jawne, podobnie jak doktorskich?

Z taką propozycją nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym wystąpiło Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które chce również, aby student mógł sprawdzić, co sądzą o jego pracy promotor i recenzenci.
   
Muszę przyznać, że jestem mocno zaskoczony informacją, że na niektórych uczelniach studenci nie mają możliwości wglądu do recenzji swoich prac. Jest to prawdziwe kuriozum, którego w żaden sposób nie mogę zrozumieć. Jak można przygotować się do obrony wieńczącej kilkuletnie studia pracy, jeżeli nie zna się jej recenzji? Ten fatalny obyczaj należy jak najszybciej zmienić.
   
Co do upublicznienia samej obrony, to jestem za takim rozwiązaniem, chociaż nie wydaje mi się, aby było to ciekawe widowisko. Można je potraktować co najwyżej w kategoriach towarzyskich, aczkolwiek może się zdarzyć, że podejrzewający jakiegoś nie lubiącego go członka komisji egzaminacyjnej o zadawanie mało merytorycznych, a za to bardzo złośliwych pytań student zechce poprosić o przyjście na swoją obronę fachowca w danej dziedzinie nauki. Nie będzie on miał wprawdzie - zgodnie z ministerialnym projektem - prawa brania udziału w dyskusji, ale już sama jego obecność może mieć istotne znaczenie dla jej przebiegu.
   
W tym duchu wypowiedział się dla informującego o pomyśle MNiSzW dziennika "Metro" profesor Ireneusz Białecki z Centrum Badań Polityki Naukowej i Szkolnictwa Wyższego:
   
"- Wątpię co prawda, by jakiś profesor chciał pogrążyć studenta właśnie na obronie, zwłaszcza jeśli ten napisał dobrą pracę, ale jeżeli ktoś chce mieć gwarancję bezstronności i obiektywizmu w postaci publicznego egzaminu magisterskiego, dlaczego mu tego nie umożliwić? Wgląd w recenzję pracy będzie zaś tym bardziej cenny."
   
Projekt popiera też Parlament Studentów Rzeczypospolitej Polskiej. Jego przewodniczący Bartłomiej Banaszak krótko powiedział "Metru":
   
"- Zależy nam na jak największej przejrzystości obron."
   
Nie mam najmniejszej wątpliwości, że tak właśnie powinno być.

Jerzy Bukowski