KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   12:40:06 PM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Moskwa broni stalinizmu

17 lipca, 2009

Obie izby rosyjskiego parlamentu: Duma Państwowa i Rada Federacji ostro zaprotestowały przeciwko rezolucji Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, zrównującej postawę hitlerowskich Niemiec i Związku Sowieckiego przed wybuchem II wojny światowej.

OBWE ogłosiła, że 23 sierpnia, dzień rocznicy zawarcia paktu Ribbentrop-Mołotow, obchodzony będzie jako europejski dzień pamięci ofiar stalinizmu i nazizmu, dając nader wyraźnie do zrozumienia, że oba te totalitarne systemy stawia na jednej płaszczyźnie.
   
Takie widzenie historii zdecydowanie nie spodobało się członkom rosyjskiego parlamentu; dla nich rezolucja OBWE jest bezpośrednią obrazą milionów rosyjskich żołnierzy, którzy oddali życie za wyzwolenie Europy od faszyzmu. 
   
W przyjętym 2 lipca w Wilnie dokumencie "Zjednoczenie podzielonej Europy" przypomniano oczywistą dla większości obiektywnie patrzących na najnowsze dzieje świata ludzi, że w XX wieku europejskie kraje ucierpiały z rąk dwóch reżimów, które niosły za sobą ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości: nazistowskiego i stalinowskiego.
   
Szef rosyjskiej delegacji w Zgromadzeniu Parlamentarnym OBWE Aleksander Kozłowski określił jednak tę rezolucję, jako obraźliwą, antyrosyjską akcję i gwałt, dokonany na historii.
   
Postawa rosyjskiego parlamentu jest kolejnym dowodem na to, że Moskwa długo jeszcze nie zechce uznać tej wizji dziejów, którą już dawno ustalili historycy wielu krajów.

Jerzy Bukowski