Krakowski tramwaj wodny

Nie wiadomo, czy stanie się on konkurencją dla tradycyjnej komunikacji miejskiej, ale z pewnością będzie nie lada atrakcją dla turystów, jak również alternatywnym środkiem transportu dla mieszkańców podwawelskiego grodu.
   
W roli tramwaju występuje 12-miejscowa drewniana łódź z silnikiem motorowym, mogąca osiągnąć maksymalną prędkość około 20 kilometrów na godzinę, co oznacza że na pokonanie całej trasy (łącznie z postojami na przystankach) potrzebuje 1,5 godziny. Jest zadaszona, a gdy zacina deszcz, po bokach rozwijane są przeźroczyste baldachimy. Rejs umila muzyka z głośników.
   
Tramwaj wodny kursuje trzy razy dziennie w każdą stronę. Poranny rejs rozpoczyna się o godzinie 10.00 pod Galerią Kazimierz. Pierwszy przystanek to most Kotlarski o 10.05 po drugiej stronie Wisły. Następne: 10.20 - Wawel, 11.00 -  tor kajakarstwa górskiego na ul. Kolnej. O 11.30 koniec rejsu w Tyńcu, nieopodal klasztoru ojców Benedyktynów.
Następne rejsy: spod Galerii Kazimierz o 13.30 i o 17.00, powroty z Tyńca o 12.00, 15.30 i 19.00. Bilet na całą trasę kosztuje 20 złotych, a na każdy odcinek między dwoma sąsiadującymi przystankami - 5 zł (za przejazd autobusem lub tramwajem  MPK płaci się 2,5zł).
   
Kolejne przystanki planuje się przy ulicy Widłakowej, Sodowej, na Dąbiu, przy mostach Grunwaldzkim, Dębnickim, Piłsudskiego oraz na Salwatorze. Na tramwajach (bo już wkrótce - jeśli tylko ta forma komunikacji przyjmie się - będzie ich więcej) mają pojawić się również uchwyty do montowania rowerów.
   
Z pewnością warto skorzystać z tej nowej oferty i popatrzeć na Kraków od strony Wisły.

Jerzy Bukowski