Krakowski Oddział Instytutu Pamięci Narodowej prosi o zgłoszenie się uczestników manifestacji przeciwko próbie usunięcia krzyża przez funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa w dniu 27 kwietnia 1960 roku w Nowej Hucie.
Osoby, które zostały wówczas pokrzywdzone w wyniku ich brutalnej akcji lub były świadkami dramatycznych wydarzeń, podczas których doszło do użycia broni palnej, proszone są o kontakt telefoniczny (48 12 429 62 35) lub listowy (ul. Reformacka 3, 31-012 Kraków).
Wniosek o ustalenie przebiegu pacyfikacji Nowej Huty i osądzenie osób odpowiedzialnych za nią złożyli już 12 lat temu do prokuratury Robert Bodnar (sekretarz Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie) i Marek Dyka - członkowie Zarządu Federacji Młodych Ruchu Odbudowy Polski. W 2001 roku śledztwo przejął, wedle kompetencji, pion śledczy KO IPN.
Jest ono prowadzone "w sprawie zbrodni komunistycznej, polegającej na spowodowaniu trwałego kalectwa oraz choroby zagrażającej życiu wielu osób, uczestniczących w manifestacji przeciwko próbie usunięcia krzyża w dniu 27 kwietnia 1960 r. w Nowej Hucie".
- Według wykazu zatrzymano wtedy 467 osób. Wykaz aresztowanych zawiera 265 nazwisk. W toku śledztwa przesłuchaliśmy 126 osób. Pozostali albo nie żyją, albo nie udało nam się do nich dotrzeć. Stąd apel do świadków o zgłaszanie się do nas. Było to zdarzenie niesłychanie dynamiczne, przypisanie konkretnych czynów poszczególnym osobom będzie bardzo trudne - powiedział dziennikarzom kierujący pionem śledczym prokurator Piotr Piątek.
W śledztwie nie znaleziono - wbrew obiegowym opiniom - potwierdzenia, by ktoś zginął. Prowadzący dochodzenie korzystają z przejętych przez KO IPN dokumentów MO, w tym m.in. listy nagrodzonych za udział w pacyfikacji funkcjonariuszy. Kwestię ustalenia bezpośrednich winnych uważają za wciąż otwartą.
Obrona nowohuckiego krzyża była jednym z najbardziej dramatycznych wydarzeń w dziejach Nowej Huty. Władze PRL skrzętnie przemilczały ją aż do 1989 roku, w związku z czym obrosła ona wieloma legendami. Chodzi o to, aby z maksymalną dokładnością zrekonstruować teraz to, co wydarzyło się nie tylko w dniu pacyfikacji, ale również później, gdy bezpieka skutecznie ustalała - na podstawie fotografii i doniesień agenturalnych - personalia osób, które stanęły w obronie symbolu chrześcijaństwa, poddając je następnie różnorodnym represjom. W miejscu, w którym stał krzyż, miał powstać kościół, ale komunistyczny reżim cofnął wydaną już zgodę na jego budowę i zdecydował o usunięciu drewnianego znaku wiary, co spowodowało wybuch zamieszek.
Do załagodzenia napiętej sytuacji i porozumienia z władzami doprowadził dopiero ówczesny biskup sufragan Karol Wojtyła, kompromisowo zgadzając się aby świątynia powstała kilkaset metrów dalej od pierwotnie wyznaczonego miejsca - w Bieńczycach. Jej budowę rozpoczęto błyskawicznie, bo w październiku 1967 roku, a niespełna 10 lat później jego konsekracji dokonał ten sam kapłan, ale już jako kardynał - metropolita krakowski.
W listopadzie 2007 roku na miejscu wydarzeń stanął Pomnik Krzyża Nowohuckiego autorstwa profesora Stefana Dousy. Odlany z brązu monument ma prawie 5 metrów wysokości i waży około 600 kilogramów.
Jerzy Bukowski
Wniosek o ustalenie przebiegu pacyfikacji Nowej Huty i osądzenie osób odpowiedzialnych za nią złożyli już 12 lat temu do prokuratury Robert Bodnar (sekretarz Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie) i Marek Dyka - członkowie Zarządu Federacji Młodych Ruchu Odbudowy Polski. W 2001 roku śledztwo przejął, wedle kompetencji, pion śledczy KO IPN.
Jest ono prowadzone "w sprawie zbrodni komunistycznej, polegającej na spowodowaniu trwałego kalectwa oraz choroby zagrażającej życiu wielu osób, uczestniczących w manifestacji przeciwko próbie usunięcia krzyża w dniu 27 kwietnia 1960 r. w Nowej Hucie".
- Według wykazu zatrzymano wtedy 467 osób. Wykaz aresztowanych zawiera 265 nazwisk. W toku śledztwa przesłuchaliśmy 126 osób. Pozostali albo nie żyją, albo nie udało nam się do nich dotrzeć. Stąd apel do świadków o zgłaszanie się do nas. Było to zdarzenie niesłychanie dynamiczne, przypisanie konkretnych czynów poszczególnym osobom będzie bardzo trudne - powiedział dziennikarzom kierujący pionem śledczym prokurator Piotr Piątek.
W śledztwie nie znaleziono - wbrew obiegowym opiniom - potwierdzenia, by ktoś zginął. Prowadzący dochodzenie korzystają z przejętych przez KO IPN dokumentów MO, w tym m.in. listy nagrodzonych za udział w pacyfikacji funkcjonariuszy. Kwestię ustalenia bezpośrednich winnych uważają za wciąż otwartą.
Obrona nowohuckiego krzyża była jednym z najbardziej dramatycznych wydarzeń w dziejach Nowej Huty. Władze PRL skrzętnie przemilczały ją aż do 1989 roku, w związku z czym obrosła ona wieloma legendami. Chodzi o to, aby z maksymalną dokładnością zrekonstruować teraz to, co wydarzyło się nie tylko w dniu pacyfikacji, ale również później, gdy bezpieka skutecznie ustalała - na podstawie fotografii i doniesień agenturalnych - personalia osób, które stanęły w obronie symbolu chrześcijaństwa, poddając je następnie różnorodnym represjom. W miejscu, w którym stał krzyż, miał powstać kościół, ale komunistyczny reżim cofnął wydaną już zgodę na jego budowę i zdecydował o usunięciu drewnianego znaku wiary, co spowodowało wybuch zamieszek.
Do załagodzenia napiętej sytuacji i porozumienia z władzami doprowadził dopiero ówczesny biskup sufragan Karol Wojtyła, kompromisowo zgadzając się aby świątynia powstała kilkaset metrów dalej od pierwotnie wyznaczonego miejsca - w Bieńczycach. Jej budowę rozpoczęto błyskawicznie, bo w październiku 1967 roku, a niespełna 10 lat później jego konsekracji dokonał ten sam kapłan, ale już jako kardynał - metropolita krakowski.
W listopadzie 2007 roku na miejscu wydarzeń stanął Pomnik Krzyża Nowohuckiego autorstwa profesora Stefana Dousy. Odlany z brązu monument ma prawie 5 metrów wysokości i waży około 600 kilogramów.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE
Ostatnio Dodane
Msza św. przy grobie św. Jana Pawła II. Przewodniczył nuncjusz apostolski w RPA i Lesotho abp Henryk Jagodziński
Bankiet Kontygentu Parady Pułaskiego z South Brooklyn
Wypadek na budowie w Nowym Jorku, cz. 4. Polski adwokat Ewelina Sierzputowska w NYC oferuje bezpłatne konsultacje
Nowy pełny pakiet multimedialny to skuteczna reklama, która zdobędzie nowych klientów
Masz basen w NJ i NY? Polski serwis obsługi basenów. Lester Pools, Inc.
Polski lekarz w Nowym Jorku leczy ból, usztywnienia i wypadający dysk. Tadeusz Rusek
Polski zakład naprawy aut w NJ. Warsztat samochodowy, Tony's Mufflers w Wallington
zobacz wszystkie
Ogłoszenia Dodaj ogłoszenie
Nieruchomość - Polska
Mieszkanie, Wrocław Centrum 3 pokoje Trzypokojowe mieszkanie znajduje się w centrum miasta, dzielnica Wrocł Lokal - Wynajmę
Biurko dla firmy wynajmę Biurko do wynajęcia dla małego biznesu (walk-in) w Passaic, NJ lub na Nieruchomość - USA
Floryda. Do wynajęcia 3 sypialniowy "Key West Style" dom z basenem i t Do wynajecia 3 sypialniowy "Key West Style" dom z basenem i unikalnym tr Nieruchomość - USA
OKAZJA! Apartament na 7. piętrze -Floryda Słoneczny umeblowany w pełni wyposażony apartament na siódmym piętr Nieruchomość - USA
Agent Nieruchomosci w Chicago Karolina Bak Agent SRS,SFR,RENE 2015 West Fullerton Avenue, Chicago, Ill Nieruchomość - USA
Polski Sklep na Sprzedaż w New Jersey
zobacz wszystkie
Mieszkanie, Wrocław Centrum 3 pokoje Trzypokojowe mieszkanie znajduje się w centrum miasta, dzielnica Wrocł Lokal - Wynajmę
Biurko dla firmy wynajmę Biurko do wynajęcia dla małego biznesu (walk-in) w Passaic, NJ lub na Nieruchomość - USA
Floryda. Do wynajęcia 3 sypialniowy "Key West Style" dom z basenem i t Do wynajecia 3 sypialniowy "Key West Style" dom z basenem i unikalnym tr Nieruchomość - USA
OKAZJA! Apartament na 7. piętrze -Floryda Słoneczny umeblowany w pełni wyposażony apartament na siódmym piętr Nieruchomość - USA
Agent Nieruchomosci w Chicago Karolina Bak Agent SRS,SFR,RENE 2015 West Fullerton Avenue, Chicago, Ill Nieruchomość - USA
Polski Sklep na Sprzedaż w New Jersey