Jest wniosek o komisję śledczą ws. nacisków na Mariana Banasia

O złożeniu wspólnego wniosku o powołanie komisji śledczej przedstawiciele opozycji poinformowali w czwartek podczas wspólnej konferencji prasowej w Sejmie. Szef NIK kilka dni temu przekazał, że dysponuje oświadczeniami osób, które nakłaniano do składania fałszywych zeznań, obciążających jego i jego rodzinę.

“W społecznej świadomości Marian Banaś jest kimś w rodzaju ostatniego samuraja. Dla nas jako opozycji przede wszystkim świadkiem koronnym, dzięki któremu poznajemy niegodziwości, krętactwa i matactwa PiS” - mówiła podczas konferencji Hanna Gill-Piątek, przewodnicząca koła parlamentarnego Polska 2050.

“Jak najdłużej powinniśmy czuwać nad tym, żeby prawidłowo wykonywał swoją funkcję. Teraz powinniśmy dbać o niezależność NIK” - podkreślała posłanka Polski 2050.

Jej zdaniem w zaistniałej sytuacji Marian Banaś powinien być objęty ochroną. "Służby specjalne ministra Mariusza Kamińskiego oraz prokuratury ministra Zbigniewa Ziobry nie dają mu gwarancji bezstronnego, uczciwego procesu.” - mówiła Hanna Gill-Piątek. W jej ocenie będzie czas na rozliczenia, ale jeszcze nie nastąpił, bo nie ma nadziei na uczciwy proces.

W konferencji wzięli udział: Hanna Gill-Piątek (Polska 2050) Władysław Kosiniak-Kamysz (Koalicja Polska), Borys Budka (Koalicji Obywatelska), Krzysztof Gawkowski (Lewica), Paweł Szramka (Polskie Sprawy), Lech Jaworski (Porozumienie).