KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   09:43:49 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Auschwitz w komiksie

24 maja, 2009

Ukazał się komiks, którego treścią są nietypowe wydarzenia w niemieckim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau.

Jeszcze kilkanaście lat temu byłoby to niemożliwe, a na pomysłodawców posypałyby się gromy ze strony środowisk kombatanckich oraz byłych więźniów hitlerowskich obozów zagłady. Dzisiaj taką inicjatywę przyjmuje się ze zrozumieniem, ponieważ nie ma lepszej metody zainteresowania młodzieży historią niż przedstawienie jej w formie komiksu, który tylko z nazwy kojarzy się z czymś dowcipnym, a może opisywać całkiem poważne, a nawet tragiczne wydarzenia.
   
"Miłość w cieniu zagłady" opowiada o słynnej parze więźniów Auschwitz: Żydówce Mali Zimetbaum i Polaku Edwardzie Galińskim, których połączyło w obozie gorące uczucie, o ich nieudanej ucieczce i śmierci w obozie. Autorem tekstu jest Michał Gałek, a rysunki wykonał Marcin Nowakowski.
   
Jak poinformował Polską Agencję Prasową Bartosz Bartyzel z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, w komiksie przedstawione zostały skomplikowane relacje między zwykłymi więźniami a funkcyjnymi oraz członkami załogi SS w sposób odbiegający od powszechnych wyobrażeń na ten temat. Jest on pierwszym albumem z serii, która będzie ukazywać się pod wspólnym tytułem "Epizody z Auschwitz".
   
- Powstaje ona we współpracy z historykami zajmującymi się problematyką obozów koncentracyjnych, specjalizującymi się w historii zagłady, wojskowości i II wojny światowej. Pracom nad komiksami towarzyszą konsultacje ze świadkami historii, przede wszystkim byłymi więźniami KL Auschwitz - wyjaśnił Bartyzel.
   
Dodał, że oprócz pełnych dynamizmu kolorowych rysunków każdy komiks będzie zawierał ukazujący tło historyczne przedstawianych wydarzeń wstęp, artykuł autorstwa badacza danego tematu, słowniczek terminów oraz bibliografię. Z myślą o wykorzystaniu komiksu na lekcjach w szkole przygotowywane są materiały dydaktyczne ze wskazówkami dla nauczycieli. Będą dostępne na stronie internetowej projektu www.epizodyzauschwitz.pl.
   
Kolejne albumy będą publikowane co kilka miesięcy. Docelowo ukaże się ich kilkanaście w różnych wersjach językowych. Każdy z nich ma liczyć 40 stron. Kolejne dwa przybliżą historię kolejnych sławnych więźniów: rotmistrza Witolda Pileckiego oraz świętego Maksymiliana Kolbego.
   
W komiksie w sposób przejrzysty przedstawiono podział na sprawców i ofiary, wskazując jednoznacznie instytucje i osoby odpowiedzialne za powstanie i funkcjonowanie obozów koncentracyjnych i zagłady w okupowanej Polsce.
  
- Poprzez publikację komiksu w różnych wersjach językowych wiedza o wojnie i okupacji oraz o niemieckich obozach w okupowanej Polsce upowszechniana jest wśród odbiorców poza granicami, zadając kłam notorycznie powtarzającym się sformułowaniom o tak zwanych polskich obozach - uzasadnił tę nowatorską koncepcję dziennikarzowi PAP Bartyzel.
   
Zdaniem byłego więźnia Auschwitz Kazimierza Smolenia historię można przedstawiać w różny sposób. Komiks daje szansę na zainteresowanie tematyką historyczną, wzbudzenie ciekawości.
   
- Myślę, że jest to dobra droga. Poprzez podawanie historii w takiej formie, jaka obecnie się ukazuje, powoduje się zainteresowanie historią jako taką. I to jest dobre - powiedział PAP, która przypomniała w swej depeszy tragiczne dzieje obozowych kochanków:
   
"Zimetbaum i Galiński poznali się na przełomie 1943 i 1944 roku. Ich uczucie natychmiast rozkwitło. Para uciekła z obozu 24 czerwca 1944 roku. Mala założyła kombinezon roboczy, a Edek otrzymany od SS-mana z załogi obozowej Edwarda Lubuscha, mundur i pas z kaburą oraz pistoletem. Posługując się skradzionymi i podrobionymi dokumentami wyszli na wolność i dotarli do Kóz koło Bielska- Białej. 7 lipca natknęli się na patrol niemiecki. Mala została zatrzymana w sklepie. Galiński, który nie został zauważony, mógł uciec, ale dobrowolnie dołączył do aresztowanej.
   
Uciekinierzy zostali rozpoznani jako więźniowie Auschwitz i deportowani do obozu. Oboje zostali osadzeni w podziemiach bloku 11. Obozowe Gestapo poddało Galińskiego torturom, by zdradził, od kogo otrzymał mundur i pistolet. Nie zdradził. Współwięzień Edka z celi w bloku 11 Bolesław Staroń, wspominał po latach, że każdego wieczoru po apelu, Galiński śpiewał włoską piosenkę. W ten sposób dawał Mali znak, że żyje.
   
Za ucieczkę Mala i Edek zostali skazani na śmierć. Galiński został powieszony w Auschwitz I. Zimetbaum najprawdopodobniej została zastrzelona w Auschwitz II-Birkenau."
   
Jestem pewien, że młodzież z ogromnym zainteresowaniem zapozna się z komiksową wersją tej romantycznej historii, rozgrywającej się w miejscu, które słusznie zyskało miano "anus mundi".

Jerzy Bukowski