KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 25 listopada, 2024   I   04:28:09 AM EST   I   Elżbiety, Katarzyny, Klemensa

Krakowski hotel o tej nazwie nie funkcjonuje już od dawna. Ostatnio pojawił się projekt wyburzenia budynku i postawienia tam 17 obiektów mieszkalnych, na który nie zgadza się jednak Małopolska Wojewódzka Konserwator Zabytków doktor habilitowana Monika Bogdanowska. Do niej trafił bowiem wniosek od prywatnego inwestora w tej sprawie.

„- Dotyczył tego, czy planowana inwestycja jest zgodna z obowiązującym planem zagospodarowania dla tego terenu. Ta sprawa nie została jednak przeze mnie uwzględniona jako oficjalny punkt obrad Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków. Zgodnie z zapisami takie obiekty architektury modernistycznej, jakim jest budynek dawnego hotelu Forum, powinny być chronione jako dobro kultury. Co prawda, plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza tam zabudowę mieszkaniową, ale jest to niezgodność ze . W związku z tym również spotkanie w tej sprawie z inwestorem uznaliśmy za bezprzedmiotowe. Podczas rozmowy przekazałam członkom Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków, jakie są plany i byli nimi zaskoczeni, oburzeni. Stanowisko jest takie, że gmach dawnego hotelu Forum powinien pozostać i zostać odpowiednio zagospodarowany. Kierunek powinien być taki, by wpisać ten obiekt do rejestru zabytków. Trudno więc w ogóle mówić o jego wyburzeniu” - powiedziała „Gazecie Krakowskiej” i przypomniała, że polskie prawo określa dobra kultury współczesnej jako „niebędące zabytkami dobra kultury takie jak pomniki, miejsca pamięci, budynki, ich wnętrza i detale, zespoły budynków, założenia urbanistyczne i krajobrazowe, będące uznanym dorobkiem współcześnie żyjących pokoleń, jeżeli cechuje je wysoka wartość artystyczna lub historyczna”.

Bogdanowska nie wyobraża sobie też inwestycji, w ramach której budynek dawnego hotelu pozostałby, a wokół niego wyrosłoby osiedle budynków mieszkalnych.

„- Ten teren powinien zostać uporządkowany. Hotel można odnowić, wprowadzić w nim nowe funkcje. Otoczenie budynku nie powinno zakłócać widoków na Wawel, zabytki Starego Miasta i Kazimierza. To miejsce na zieleń, małą architekturę. Zlikwidowano tam już plażę, ale nadal obok dawnego hotelu mamy wesołe miasteczko z diabelskim młynem i stacjonuje tam balon widokowy. To nie jest miejsce na takie atrakcje” - dodała w rozmowie z gazetą.

Zaprojektowany przez Janusza Ingardena hotel Forum był budowany 10 lat. Powstał na terenie dawnego stadionu Garbarni na Ludwinowie. Kiedy otwierano go w 1989 roku był jednym z najnowocześniejszych budynków w Krakowie.

„Hotel miał cztery gwiazdki, posiadał 278 pokoi, w tym 15 apartamentów, był w pełni klimatyzowany. Wewnątrz działały 2 restauracje, grill bar oraz drink bar. W hotelu znajdowały się także: basen, sauna, solarium, studio odnowy biologicznej, korty tenisowe, minigolf, sklep Pewex, butik, sklep z pamiątkami, fryzjer, biuro podróży, pralnia, kwiaciarnia, kantor, kiosk, perfumeria, punkt opieki nad dziećmi, oraz kasyno. Budynek posiadał 6 sal konferencyjnych mogących pomieścić do 600 osób” - czytamy w „GK”.

Od 1 stycznia 2001 r. będący jego właścicielem Orbis włączył Forum do marki Sofitel sieci Accor (inwestora strategicznego), z której szyldem funkcjonował do zamknięcia 9 listopada 2002 r. Dwa lata później spółka Wawel-Imos International kupiła za około 40 milionów złotych działkę o powierzchni ponad 4 hektarów, na której stoi dawny hotel.

„Obecnie budynek służy głównie jako najdłuższy w Polsce billboard - wzdłuż całej elewacji rozwijane są ogromne reklamy. Od 2013 r. w części budynku działa klubokawiarnia Forum Przestrzenie. W niewielkiej części obiekt jest wykorzystywany także m.in. na termy czy sklepy oraz usługi. Firma Wawel-Imos przed laty miała plan, aby wyburzyć hotel i wybudować tam zespół apartamentowców z częścią usługowo-hotelowo-biurową. Uwagi do koncepcji zgłosił jednak konserwator zabytków, podkreślając, że proponowane budynki są za wysokie i za duże jest również zagęszczenie zabudowy. Postępowanie trwało pięć lat, sprawa trafiła do sądów, bowiem inwestor skarżył bezczynność miasta w wydawaniu wuzetki. W 2010 r. Naczelny Sąd Administracyjny odrzucił skargę Wawel-Imos” - napisała gazeta.

13 lat temu prezydent Krakowa profesor Jacek Majchrowski ogłosił przystąpienie do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania „Bulwary Wisły” obejmującego też tereny dawnego hotelu, który został uchwalony przez Radę Miasta we wrześniu 2013 r.

„Zapisy planu stały się kością niezgody między miastem a firmą Wawel-Imos, chodzi m.in. o ograniczenia wysokości budynków do 18 metrów, podczas gdy dotychczasowa wysokości wynosi tam 38 m. Właściciele dawnego hotelu podkreślali też, że w związku z ograniczeniami konstrukcyjnymi (zbyt mała wysokość stropów nie spełniająca współczesnych norm) gospodaruje obiektem tak jak to jest możliwe” - czytamy w „Gazecie Krakowskiej”.