KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 marca, 2024   I   06:46:31 PM EST   I   Anieli, Kasrota, Soni
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Czy motocykliści użyją wyobraźni?

18 kwietnia, 2009

Po czym poznać w Polsce, że nadeszła już wiosna? Nie tylko po coraz mocniej grzejącym wyziębione w zimie ciała słońcu, zieleniejącej się trawie, pierwszych kwiatach na łąkach i skwerach, odważnie odkrywających swe uroki dziewczynach. Polska wiosna to również ryk motocyklowych silników i swąd palonych podczas gwałtownego hamowania opon.

Jak co roku o tej porze, na naszych drogach pojawili się tzw. dawcy organów, czyli miłośnicy szaleńczej jazdy przy szybkościach nierzadko przekraczających 200 kilometrów na godzinę. Nic więc dziwnego, że nie ma prawie dnia, aby któryś z nich nie zakończył tragicznie swojego rajdu, często zabijając lub raniąc także inne osoby.

Na nic zdają się przestrogi policji, apele księży, prośby bliskich. Wielu dosiadających stalowych rumaków młodzieńców nie słucha żadnych dobrych rad, co w połączeniu ze stanem polskich szos, niską kulturą sporej części kierowców samochodów i beztroską pieszych (zwłaszcza będących w stanie upojenia alkoholowego) musi skutkować licznymi dramatami.

Nie mamy w Polsce na szczęście (na razie!) gangów motocyklowych,  brutalnie walczących ze sobą i terroryzujących wiele społeczeństw zachodniego świata, ale totalna nieodpowiedzialność ogromnej masy użytkowników mechanicznych jednośladów całkowicie wystarczy, aby śmierć zbierała obfite żniwo, a szpitale zapełniały się kalekami.

Chcąc przeciwdziałać tej sytuacji i zmienić choć trochę mentalność motocyklistów, Komenda Główna Policji zainaugurowała właśnie akcję pod hasłem "użyj wyobraźni". Jej celem jest edukowanie kierowców, pieszych oraz motocyklistów oraz propagowanie zgodnego z prawem, kulturalnego i bezpiecznego zachowania wszystkich użytkowników dróg przy jednoczesnym wskazaniu zagrożeń, a przede wszystkim możliwych tragicznych skutków nadmiernie brawurowej jazdy.

Partnerami zainicjowanej przez Biuro Ruchu Drogowego KGP kampanii są PZU SA i Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Patronat medialny objęły portale intenetowe onet.pl oraz scigacz.pl. Pierwszymi jej adresatami mają być właśnie motocykliści (kwiecień – czerwiec), następnymi młodzi kierowcy (czerwiec – sierpień), kolejnymi piesi (okres jesienno – zimowy).

Chcąc wyjść poza rutynowe i schematyczne sposoby oddziaływania na właścicieli prawie miliona zarejestrowanych w Polsce motocykli, organizatorzy akcji przygotowali efektowne plakaty, bilboardy i bannery, poświęcone bezpiecznemu zachowaniu motocyklistów na drodze. Ich projekty można znaleźć na stronie www.uzyjwyobrazni.pl, która ma być platformą wymiany informacji miedzy organizatorami a odbiorcami tej kampanii.

W Krakowie zaprezentowano już pierwszą serię takich niezwykle sugestywnych plakatów, odwołujących się - zgodnie z hasłem akcji - do wyobraźni młodych ludzi. Na jednym z nich zapłakana dziewczyna ogłasza, że sprzeda mało używany motocykl po swoim chłopaku, na drugim nadejście wiosny anonsowane jest wysypem warzyw (tak określa się człowieka w stanie wegetatywnym, spowodowanym m.in wypadkiem drogowym), jeszcze inny informuje, że będzie wkrótce wiele organów - po ofiarach kraks -  do przeszczepów.

Czy ta akcja przyniesie pożądany skutek? Trudno z góry pozytywnie odpowiedzieć na takie pytanie, ale trzeba przyznać, że zorganizowano ją z rozmachem i że czynnie włączyli się do niej sami motocykliści, oczywiście ci rozsądni.

Sprawa jest bardzo poważna, ponieważ od 2005 roku policja odnotowuje systematyczny wzrost liczby wypadków z udziałem kierujących ryczącymi jednośladami osób. W ubiegłym roku doszło do blisko 2900 takich zdarzeń drogowych, z czego sprawcami prawie 1200 byli oni sami. W tym śmierć poniosło już 25 spośród nich. Statystyki wskazują, że motocykliści najczęściej powodują wypadki w miesiącach wakacyjnych oraz podczas weekendów.

Jerzy Bukowski