KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   08:50:10 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Fałszywa góralszczyzna

27 marca, 2009

Co może być góralskie? Okazuje się, że praktycznie wszystko. Produkty z takimi właśnie określeniami pojawiają się bowiem od dłuższego już czasu - a szczególnie od pamiętnej wizyty papieża Jana Pawła II w Zakopanem - w całej Polsce.

O ile można jeszcze zrozumieć, że przy prowadzącej z Krakowa do stolicy Tatr szosie pojawiają się "góralskie karczmy", w których autentycznie góralską herbatką popija się prawdziwie góralskie moskaliki, o tyle "góralska" kiełbasa, "góralska" kaszanka, a nawet "góralska pizza", oferowane w barze nad Bałtykiem nie mają już nic wspólnego z mieszkańcami Podhala.
   
Starosta tatrzański Andrzej Gąsienica-Makowski tłumaczy ten wysyp nazw z korzyścią dla górali. Skoro ktoś chce podnieść atrakcyjność swojej propozycji gastronomicznej odwołaniem się do góralszczyzny, jest to z jednej strony nadużycie, z drugiej zaś splendor dla całego regionu Podtatrza, ponieważ przymiotnik "góralski" powszechnie traktuje się w całym kraju jako synonim "doskonałego".
   
Nie wszystkim podoba się takie nadużycie terminologiczne. List otwarty w tej sprawie do mieszkańców Podhala wystosował Jacek Sowa - dziennikarz i podróżnik który napisał w nim, że "czas zastrzec słowo <góralski>,  aby żaden łachmyta nie podpierał swoich handlowych nadziei tym, co dla innych jest wiekową wartością".
   
Administracyjne zastrzeżenie tego słowa jest jednak - zdaniem Urzędu Patentowego - niemożliwe, choćby dlatego, że górale mieszkają nie tylko na Podhalu, ale wszędzie tam, gdzie są góry, czyli w wielu państwach świata. Nie można też skutecznie zakazać twórcom reklam używania w nich słowa "góralski".
   
No cóż, pozostaje nam chyba tylko pogodzić się z niepowstrzymanym zalewem fałszywej góralszczyzny, ewentualnie głośno wyśmiewać oferowane nam produkty o takiej nazwie, jeżeli jest ona niczym nie uzasadniona.

Jerzy Bukowski